|
tylusia.moblo.pl
Zatańczyć na szczycie świata i pierdolić straty.! :
|
|
|
Zatańczyć na szczycie świata i pierdolić straty.! ;) :*
|
|
|
Jedyną rzeczą jaką nauczyłam się przez całe życie, jest ta, że nigdy nic nie dzieje się tak jakbyśmy chcieli.
|
|
|
I widziałam tą troskę w Twoich oczach gdy moje stawały się szkliste..
|
|
|
-Wiesz kiedyś myślałam,że życie jest łatwe i piękne jak w bajce. -I co się stało? -Dorosłam.
|
|
|
Znów uderza głową w ścianę, obgryza do krwi paznokcie i włosy z głowy wyrywa w złości. Znów tłucze talerze, z rąk wymykają jej się wszystkie przedmioty i gubi coś w pośpiechu. Znów próbuje myśli skupić na czymś, co z pozoru jest ważniejsze, ogarnąć swój mały świat. Znów rysuje na kartce czerowne złamane serca i oczy zaciska mocno, żeby nie wybuchnąć płaczem. Mówiąc krócej, znów go kocha.
|
|
|
"Zawsze będę już tą która do powiedzenia nie ma tu nic pierwszą z brzegu obojetne, która w szaro-burym szeregu jedną z wielu.."
|
|
|
Kazdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokosci osiemdziesieciu szesciu tysiecy czterystu sekund zycia na dany dzien. Kiedy wieczorem kladziemy sie spac, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na nastepny dzien; to, czego nie przezylismy w ciagu dnia, jest na zawsze stracone, pochloniete przez wczoraj. Kazdego nastepnego ranka rozpoczyna sie ta sama magia, znowu otrzymujemy taka liczbe sekund zycia i wszyscy zaczynamy grac w te nieodwracalna gre: bank moze zamknac nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez zadnego ostrzezenia – w kazdej chwili moze zatrzymac nasze zycie.
|
|
|
Jestem mieszanką czegoś dziwnego, co gotuje się na parze z bazylią, majerankiem i dodaje się odrobinę żalu, nostalgii i szczęścia. Sama już nie wiem czy jestem szczęśliwa czy nie. Zgubiłam się, czuje te zmiany, ciągle. Brak mi czegos, stanowczo. Sama jeszcze nie wiem co to jest, ale brak mi. Może wiem co to i wiem co doprowadza mnie do szału, ale sama nie chcę się przed sobą przyznać. Nie zawsze jest tak jak chcemy. A ja jestem mistrzynią w komplikowaniu sobie życia. Powinnam dawać z tego lekcje...
|
|
|
Bo ona jest inna... Ona ma swój własny świat. Nikt oprócz niej, nie ma do niego wstępu. Bo po co? To życie jest snem. Tylko ona wie co w nim jest. Jej smutki, radości, zmartwienia. Ona sama wie czego chce. Nikt ani nic tego nie może zmienić. Ona kocha swoje marzenia i wspomnienia. Ciężko jej żyć. Ale żyje i cieszy sie każdą chwilą. Bo ona nie będzie wiecznie trwać. Łapie ją garściami. Upaja się nią. A później gdy się skończy. Płacze, wspomina... I znów zaczyna żyć od nowa. Dąży do swojego szczęścia ... A może jej tylko się tak wydaje?...
|
|
|
nie jestem leniwa. mam zawyżone wymagania motywacyjne.'
|
|
|
wez noz do reki i zabij mnie z zimna krwia patrzac w moje oczy..
|
|
|
Tez cie lubie ale ani kroku dalej.
|
|
|
|