 |
tylkotwojaskarbie.moblo.pl
tak włączę któryś z kawałków który totalnie mnie dołuje. tak przestanę hamować łzy. tak zacznę krzyczeć aby wyrazić to jak cholernie cierpię. tak zrobię to wszys
|
|
 |
tak, włączę któryś z kawałków, który totalnie mnie dołuje. tak, przestanę hamować łzy. tak, zacznę krzyczeć, aby wyrazić to, jak cholernie cierpię. tak, zrobię to wszystko na przekór Tobie, bo kazałeś mi zawsze być silną.
|
|
 |
Mamo, powiedziałaś dzisiaj, że w drugiej osobie trzeba kochać wszystko. Każdą zaletę i każdą wadę. Więc dlaczego nie możesz przyjąć do wiadomości, że ja kocham Go właśnie tak? Dlaczego nie rozumiesz, że zrobiłabym wszystko, byleby znowu przeżyć te chwile z Nim? Być może tego nie widzisz, a może nie chcesz widzieć? ale to są moje uczucia i ich nie zmienisz. Choćbyś nie wiem jak chciała.
|
|
 |
najgorsze jest, że czasami już wykręcasz jego numer, piszesz sms'a, zakładasz jego ulubioną bluzkę, używasz perfum, które Ci podarował, zakładasz buty by pójść, tam gdzie codziennie i o tej samej porze się z nim zobaczyć. Dopiero później Twój mózg zaczyna prawidłowo funkcjonować wysyłaj Ci informacje, że jego już nie ma. Przynajmniej nie dla Ciebie.
|
|
 |
'wychodzimy?' - spytał zdenerwowany. 'sekunda,jescze tylko to' - powiedziałam, podchodząc do toaletki i skrapiając szyję ulubionymi perfumami. podszedł do mnie, obejmując moje biodra i zaciągając się zapachem perfum dodał ' i tak wolę jak pachniesz sobą, tak naturalnie ' - po czym pocałował mnie w szyję i pociągnął za rękę bym wkońcu wyszła , bo taksówkarz wiecznie czekać nie będzie.
|
|
 |
możesz mnie pojeżdzać, mówić mi prosto w twarz jaką suką jestem, wyzywać od najgorszych, jakimkolwiek slangiem - spoko. ale na jedno nigdy Ci nie pozwolę - powiedz słowo na kogoś mi bliskiego, a wtedy nie będzie już tak fajnie. nigdy nie dam pojeżdzać po przyjaciołach czy rodzinie - nie w mojej obecności, zapamiętaj to sobie.
|
|
 |
01.01 - myśli o Tobie! 02.02 - śni o Tobie! 03:03 - lubi się z tobą drażnić! 04:04 - lubi Cię! 05:05 - śni nie o Tobie! 06.06 - kocha Cię! 07:07 - pragnie Cię! 08.08 - obserwuje Cię! 09.09 - zobaczysz Go! 10.10 - szatyn myśli o Tobie! 11.11 - smutny jest, gdy Cię nie ma! 12.12 - spotkanie! 13.13 - nowa znajomość! 14.14 - jest zakochany! 15.15 - brunet Cię kocha! 16.16 - będziecie razem! 17.17 - jest niewierny! 18.18 - ma drugą! 19.19 - ukrywasz uczucie! 20.20 - sms | rozmowa! 21.21 - lubi, gdy na niego patrzysz! 22.22 - podobasz mu się! 23.23 - jest zainteresowany! 00:00 - Kochasz Go!
|
|
 |
jeśli będę już doszczętnie zdesperowana wywołam sobie jedno z Twoich zdjęć, które następnie po odbiorze zegnę na milion sposobów byleby tylko zmieściło się do portfela. zamówię sobie kubek z podobizną Twojej osobą, i krótkim cholernie znaczącym podpisem 'kochanie moje'. założę osobną kategorię na gadu, w której umieszczę tylko Twój numer, co momentalnie umieści Cię na samej górze listy. będę lgnąć w geście skończonej bezradności do Ciebie na każdej przerwie. tylko, że jeszcze nie pora. na razie zachowuję resztki zrównoważenia psychicznego, mając w poważaniu fakt, że właściwie - chuja na mnie kładziesz.
|
|
 |
już niedługo zwyczajnie pozwolę Ci wziąć najgrubszą encyklopedię z półki, a następnie jebnąć mi nią z całej siły w głowę. następnie nie rzucę się na Ciebie, a jedynie poproszę, żebyś dany gest powtórzyła. potem kolejny, i jeszcze następny raz. będziesz mogła to robić dopóki, albo przestanę Go kochać, albo zginę.
|
|
 |
drogie serce, wbrew wszystkim latom, które już ze sobą spędziliśmy, musimy się rozstać. pomyślisz pewnie, że to niewłaściwie, że będę żałować. to bardzo możliwe, jednakże inaczej nie potrafię. nie umiem i przede wszystkim, jeszcze nie chcę kochać. nie jestem gotowa na ponowne oddanie siebie w podsiadanie jakiegoś faceta. pamiętasz? już raz Cię posłucham. w dalszym ciągu wspominamy noce, kiedy rozrywało zarówno całą mnie, jak i Ciebie, kiedy Go już nie było. a teraz? zobacz co się dzieje. próbujesz mnie namówić do ZAKOCHANIA SIĘ. znowu. wiem, że jest masakrycznie przystojny. wiem, że idealnie potrafimy się z Nim dogadać. wiem, że byłoby nam przy Nim dobrze. ale czasem trzeba zrezygnować. jeszcze nie czas, serce. nie mój czas. właśnie dlatego się rozstaniemy. Ciebie zbyt mocno do Niego ciągnie
|
|
 |
znam Jego byłe. doskonale kojarzę historie ich rozstań. wiem jak ranił, jak ignorował, ile bólu zadawał, jaki potrafił być podły. zdaję sobie sprawę z tego, że jeżeli dam się wciągnąć do cna sytuacji, która się jakiś czas temu rozpoczęła, będę cierpieć. jednak chcę to zrobić. mając w poważaniu późniejsze efekty, tudzież nieprzespane noce, nieme wpatrywanie się w gwiazdy, te nieustanne drgawki, postanowiłam. zwiążę się z Nim, dla tego miliona chwil szczęścia.
|
|
 |
a w głowie tylko ten moment kiedy podeszłam do ciebie z nim . z bardzo ważnym , ale nawet w połowie nie tak ważnym jak ty . rozmawialiśmy jak najlepsi kumple , nawet przez chwilę nie dając po sobie poznać ile kiedyś dla siebie znaczyliśmy . do chwili durnej , naszej wspólnej piosenki , którą ktoś puścił . ze łzami w oczach spojrzałam na ciebie i powiedziałam , że musimy już iść . wiesz co wtedy zobaczyłam ? zobaczyłam w twoich oczach ból . ból wymieszany z niesamowitą tęsknotą i wyrzutami sumienia wypisanymi na twarzy - że jednak popełniłeś błąd . cholerny , ogromny błąd
|
|
 |
Poruszając się z gracją przed tobą i twoimi kumplami , zalotnie puściłam Ci oczko . Uśmiechnięty spojrzałeś na reakcje kumpli , którzy szeptali coś do siebie i z pożądaniem patrzyli na moje ciało . Podeszłam wolnym krokiem do Ciebie , zalotnie uśmiechając się do jednego z twoich kolegów . Obejmując Cię wokół szyji wyszeptałam na ucho : a jeszcze wczoraj byłam twoja . Odwróciłam się na pięcie , i zaciągnęłam twoich kumpli na parkiet
|
|
|
|