 |
tylkotwojaskarbie.moblo.pl
pragnęłam by napisał. by choć przez pomyłkę wysłał do mnie wiadomość bym przez chwilę mogła cieszyć się satysfakcją iż nadal kocha. czekałam na Jego znak jakikolwie
|
|
 |
pragnęłam by napisał. by choć przez pomyłkę wysłał do mnie wiadomość, bym przez chwilę mogła cieszyć się satysfakcją iż nadal kocha. czekałam na Jego znak, jakikolwiek. w końcu się doczekałam. wysłał mi smsa o treści. ' cześć. mam nową laskę. jest Nam razem dobrze. kocham Ją, jak nigdy nikogo innego. piszę Ci to, bo przecież jesteśmy przyjaciółmi. mam nadzieję, że cieszysz się moim szczęściem. a co u ciebie? '
|
|
 |
kiedyś rozmawiałam z pewną dziewczyną. powiedziała mi, że gdyby uderzył ją jej chłopak, byłoby koniec. tak po prostu byłoby ewidentnie koniec ich, ich związku. po tych słowach, które wypowiedziała, popatrzyłam jej w oczy. zobaczyłam tam zauroczenie. zauroczenie, nie miłość. ludzie tak często mylą słowo LUBIĘ od słowa KOCHAM. tak często źle dobierają pojęcia do danej sytuacji. ona też dobrała je źle. nie kochała go. i co z tego, że z nim była ? co z tego ... ? postawiła granice. stanowczo powiedziała, że nie wybaczyłaby, gdyby ją uderzył. nie powinna. pewnie pomyślicie : ale jak to nie powinna? przecież mężczyzna nie ma prawa zranić żadnej kobiety. owszem. nie ma prawa, ale jeśli takie coś by miało miejsce w prawdziwej miłości, to by zostało wybaczone. dlaczego? dlatego, że w miłości nie ma granic. nie powinno się ich stawiać. ona musi być prawdziwa, szczera i bezgraniczna .
|
|
 |
- polubiałeś matmę ?
- polubiłeś się mówi .
- chuj z tym . lubisz matmę ?
|
|
 |
pierdol się - tak, mówię to szczerze. miejmy wyjebane oboje, i spierdolmy ponad dwa lata związku - idealnie.
|
|
 |
' spierdalaj ' - wydarł się zapijaczonym głosem. stałam wpatrzona w Niego jak w nadzwyczajne zjawisko. nie mogło do mnie dojść, że powiedział coś takiego w moim kierunku. zataczając się, podszedł do mnie i patrząc w oczy powiedział: ' i co, kurwa, chcesz coś jeszcze dodać? '. nie wytrzymałam, moje emocje były nie do opanowania. wyjebałam mu płaskiego w ryj, z taką siłą, że aż zabolała mnie ręka. wiem, że praktycznie tego nie poczuł pod względem siły, ale pod względem dumy dość mocno. spojrzał na mnie zszokowany, po czym odsunął się na kilka kroków i mówiąc: ' właśnie tym przekresliłaś Nasz związek' , odszedł. stałam wpatrzona w Jego posturę, która oddalała się coraz bardziej - i nie chodziło tu o metry, chodziło o oddalanie się we wnętrzu. czułam jak Go tracę, nie mogąc nic zrobić.
|
|
 |
mówisz i myślisz : już Cię nie kocham, już Cię nie potrzebuję, już o Tobie nie myślę. ale i tak w głębi serca cały czas Go kochasz, cały czas Go potrzebujesz, cały czas o nim myślisz.
|
|
 |
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
 |
są usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata. ;*
|
|
 |
` Zrobimy, co chcemy, bo mamy możliwości Żeby w tym burdelu, nie stracić godności Iść po całości bez, ubytku na wartości..
|
|
 |
` Zrobimy, co chcemy, bo mamy możliwości Żeby w tym burdelu, nie stracić godności Iść po całości bez, ubytku na wartości..
|
|
 |
Ludzie o identycznych charakterach odpychają się jak magnesy. Dopiero gdy jedno odwróci się dupą do drugiego, zaczyna się przyciąganie.
|
|
 |
` Ale z ciebie cwana bestia najpierw dajesz mi czekolade a teraz robisz mi na złość odbierając mi ją , o popatrz zupełnie jak z nami tyle że zamist czekolady odebrałaś mi miłość .
|
|
|
|