|
tylkotwojaskarbie.moblo.pl
3.Potem przez kilka tygodni pisaliśmy były kłótnie przez ta moją koleżanke która do niego zarywała troche się wnerwiła jak się dowiedziała ze z nim pisze. I pisaliśmy
|
|
|
3.Potem przez kilka tygodni pisaliśmy, były kłótnie przez ta moją koleżanke która do niego zarywała, troche się wnerwiła jak się dowiedziała ze z nim pisze. I pisaliśmy tak do balu i w dzien balu napisał mi na gg, czy chce z nim chodzić , dopiero po balu mu odpisałam , ze tak . Okazało się ze moja przyjaciółka tez chodziła z jego przyjacielem , było nawet lepiej każdy wiedział o co chodzi w naszej 4. Bo oni sobie wszystko mówili i my też. W wakacje pisaliśmy ale w drugim miesiącu cos tak się zepsuło i z nim zerwałam, tydzień później moja koleżanka z wakacji napisała do niego z mojego telefonu , i znowu z nim niby chodziłam. Gdy się o tym dowiedziałam, napisałam do niego troche się wnerwił i to przez nią. Na rozpoczęciu roku szkolnego niby nic nie było, ale miesiąc później znowu zaczął mi się podobać, pisałam do niego ale oznajmił mi ze nie mógłby ze mną teraz być.
|
|
|
2.Dobrze ze spotkala go w jej miescie bo nie doszlaby do jego domu chciala przejsc na druga strone jezdni gdzie stal on i rozpalkany patrzyl na nia ona nie rozgladajac sie przebiegla przez jezdniew ostatnim momencie gdy chcial ja zlapac za reke mocno przytulic i przeprosic potrąciło ją auto. Zginęła na miejscu. On nigdy sobie tego nie wybaczyl. Codziennie siedzail nad jej grobem i zachowywal sie tak jakby ona siedziala obok niego i z nim rozmawiala jak zwykle na kazdy temat. W ich rocznice postanowil sie zabic napisal do niej list postawil na jej grobie przy zdjęciu i uciekl. Spotkali się znowu tam na górze i juz zostali ze sobą na zawsze...
|
|
|
1.Byli parą od 8 miesięcy on-uwielbiał boks robil to dla niej zeby czula się bezpiecznie, ona- uwielbiala taniec i spiew, oboje nie uczyli sie dobrze on mieszkał 10 minut drogi od jej miasta mimo to widywali sie w szkole. Ich związek moze nie byl idealny ale byli szczesliwi razem bo kochali sie oboje. Codziennie pisali sms-y bez przerwy. Pewnego dnia ona czytała historię o milosci lecz bez happy end'u. Napisała do swojego ukochanego ze w sumie w ich zwiazku nie bylo nawet pytania jak zawsze ''chcesz byc ze mna ?'' tlyko odrazu ukłądali sobie zycie, on zle to zrozumial, zrobil jej awanture ona bez sil wybiegla z domu, a wiedziala ze on nie lubi jak chodzi po ciemku, wtedy ja to nie obchodzilo chciala do niego pojsc lecz dostała sms-a od niego napisal '' rozumiem ze nie jestesmy juz para? '' ona rozplakana pobiegla szybciej do niego.
|
|
|
Okazał sie szmaciarzem.Może bym cie lubiła gdybyś nie był takim płytkim gnojem...Może byłbyś fajny gdybyś nie miał takiego wielkiego EGO.może ludzie by cie szanowali gdybyś szanował innych....może
|
|
|
7.Chciała aby za nią pobiegł,żeby zrozumiał,że jest
tą jedyną,ale nic takiego nie nastąpiło.Weszła do pustego domu i nie wytrzymała.Poszła do szafki z lekami.Wzieła ich zdecydowanie za dużo i popiła wódką.
Jedyne co widziała powoli odchodząc to jego twarz przed swoimi oczami i chwile potem rzeczywiście się zjawił.Zrozumiał,że to ją kocha i tylko z nią chce być.
Zrozumiał,że jest dla niego wszystkim.Ale było za późno,ona już odchodziła.Podbiegł do niej.Wzią ją na ręce.Ostatkami sił powiedziała "Kocham Cie i zawsze
będe".Nie wytrzymał zaczą krzyczeć,błagać aby nie odchodziła.Teraz on płakał z bezradności.Ale było już za późno.Opadł na podłoge i patrzył na jej puste oczy,
widział w nich swoje odbicie,nienawidził sie.Odeszła w jego ramionach.
|
|
|
6.Data wykonania zdjęć
była dzisiejsza.Pod wiadomością była notatka "Oszukuje Cie od 2 tygodnii.Życzliwy informator".Nie dostała histerii,czuła tą cholerną pustke.Łzy automatycznie
zaczęły spływać jej z oczu.Wypaliła 2 ramy,wypiła zdecydowanie za dużo.Lewo trzymała się na nogach.Najbardziej bolało ją to,że ją okłamywał,a oprócz chłopaka był
dla niej też najlepszym przyjacielem.Wywlokła się z domu i poszła do niego.Kiedy otworzył drzwi stała za nim jego nowa "zdobycz".Nie miała siły krzyczeć
pocałowała go aby poczuć smak jego ust po raz ostatni i szepnęła "żegnaj,pamiętaj,że zawsze będe Cie kochać".
|
|
|
5.
Oznajmiła,że muszą porozmawiać."Mam pytanie.Odpowiedz mi na nie jako tamten przyjaciel,który mówił mi o wszystkim.Czy wczoraj
spotkałeś się z inną dziewczyną?".Kuba wybuchł śmiechem.Powiedział,że teraz liczy się tylko ona i zazdrość podsuwa jej chore scenariusze.Uspokojona przytuliła
się do niego.Byli już razem 2 miesiące.Była w nim zakochana bez pamięci.Oddałaby za niego życie.Był ideałem,spędzali ze sobą każdą wolną chwile.Któregoś wieczoru
weszła na gadu-gadu.Dostała wiadomość od nieznanego numeru.W treści był link do zdjęć.Zdjęć na których Kuba całuje się z inną dziewczyną.
|
|
|
4.Myślała,że tym razem będzie inaczej,
że ta więź ktora ich łączy jest wyjątkowa.Nie mogła zasnąc,poszła na taras zapalić.Zaciągając się nikotyną próbowała sie zrelaksować.Wtedy wyszła do niej Niki
.Na jej widok Anka wybuchnęła śmiechem.Miała potargane włosy i rozmazany makijaż.Nicole nie przejęła się tym zbytnio i też wyjeła fajke.Stały w milczeniu
jakies 15 minut.Nie musiały nic mówić,obie wiedziały,że teraz żadne słowa nie pomogą.Anka postanowiła porozmawiać z Kubą.W końcu obie poszły spać i obudziły
się dopiero około 13.Nicole zawinęła się do domu,natomiast Anka zaczęła się przygotowywać do rozmowy z Kubą.Wpadł do niej spóźniony,kiedy próbował ją pocałować
odsunęła go od siebie.Był w szoku.
|
|
|
3.Kiedy weszła do domu,było już ciemno, na stole leżała karteczka "Jesteśmy u znajomych,wrócimy późno".Rodzice wyszli,chata wolna,wypadałoby
kogoś wziąść.Zadzwoniła do Nicoli,jej najlepszej przyjaciółki.Zanim Nika się zjawła,przygotowała jakieś filmy na DVD i popcorn.Od wejścia,jej przyjaciółka
zachowywała się dość dziwnie.Widziała,że chce jej coś powiedzieć,ale się boi.Kiedy siadły na kanapie wymusiła na niej wyznanie.Niki powiedziała ,że jak do niej
szła widziała Kube jak szedł przytulony z inną dziewczyna.Anka puściła te uwage koło uszu,myślała ,że Nice się przywidziało,w końcu jest ciemno,a Kuba jest
na piwie z chłopakami.Oglądały komedie romantyczne do 4 nad ranem,wtedy Nicole zasnęła.Anke przed snem zaczęły dopadać wątpliwości.Zanim zostali z Kubą parą
wiedziała,że z żadną dziewczyną nie wytrzymuje długo,bo byli najlepszymi przyyjaciółmi i zwierzał jej się ze wszystkiego.
|
|
|
2.Siedli na brzegu fontanny.
Zaczą jej opowiadać ,że spóźnił się przez kłótnie z przyjacielem.Próbowała go pocieszyć i pomóc.Spojrzał na nią jakoś tak dziwnie,korzystając z okazji ochlapała
go wodą,zaczeli się chlapać,przechyliła się za bardzo i wpadła do wody.Zaczą się z niej śmiać,że jest łajzą ,ale wszedł za nią do fontanny i pomógł wstać.
Zaczeli się wygłupiać w wodzie,dopóki ktoś ich nie wygonił.Przy nim była taka szczęśliwa.Nie mogła przestać się uśmiechać.Wzią ją na ręce i zaniósł do siebie do domu.
Przebrał się i dał jej jakieś swoje ubrania.Powiedział ,że za godzine umówił się z kolegami na piwo,ale może odwołać,bo woli spędzać czas z nią.Uśmiechnęła
się do niego słodko,ale nie chciała mu krzyżować planów.
Pocałowała go,przytuliła,szepnęła "baw się dobrze" i wyszła.Wracając do domu dosłownie leciała nad
ulicą ze szczęścia.
|
|
|
1.Siedziała na ławce w parku i uśmiechała się do ludzi,którzy ją mijali.Myślała ,że ma wszystko.W mp4 włączył się jej ulubiony uwtór.Mijali ją różni ludzie.
Zapracowany biznesman,który jedną ręką przeglądał jakieś papiery ,a drugą pisał coś na nowiutkim Iphone'ie.Dwie dziewczynki wyglądające na 3/4 klase podstawówki
omawiające jakąś nową kreskówke.Wtedy GO zobaczyła.Spełnienie swoich marzeń.Szedł w jej kierunku.Nigdy nawet nie marzyła ,że będzie jej.Był obiektem westchnień
połowy jej koleżanek ,a wybrał ją.Czuła się wyjątkowa.Byli razem dopiero 3 dnii ,ale zdążył ją tak omotać ,że myślała tylko o nim ,na lekcjach kreśliła jego
imie w zeszycie i zamiast kropki nad "i" pisała serduszka.Jednym słowem była strasznie zakochana.Podszedł do niej,powiedział "Hej piękna" i cmokną w usta.
Wstała,wzią ją za ręke i poszli w kierunku fontanny.Czuła spojrzenia zazdrosnych dziewczyn na sobie ,ale to jej nie przeszkadzało.
|
|
|
stała pod jego blokiem, trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego, że on pewnie wystawi ją do wiatru. nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'przepraszam Piękna, ale szukałem dla Ciebie
bluzy.' pocałował ją delikatnie w czubek nosa, powodując, że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.
|
|
|
|