|
tylkociebiekotkuchce.moblo.pl
zbliża się wieczór. znów zaczną się rozmyślania. dla czego jestem sama. i czy potrafię wgl kochać. niby to nic takiego ale jakoś trudne są takie wieczory samotne prz
|
|
|
zbliża się wieczór. znów zaczną się rozmyślania. dla czego jestem sama. i czy potrafię wgl kochać. niby to nic takiego, ale jakoś trudne są takie wieczory samotne, przy kubku herbaty. /tylkociebiektokuchce
|
|
|
zakochanie. jakie to piękne a zarazem obleśne. /tylkociebiekotkuchce
|
|
|
Teraz już wiem, że nie mogę na wszystkich polegać. Bo nawet najbliżsi przyjaciele, potrafią wbić nóż w samo serce. /tylkociebiekotkuchce
|
|
|
Czucie się nijaką, zbędną, niczyją, żyjącą tylko po to, aby zużywać powietrze, nie daje powodów nawet do mimowolnego uśmiechu. /fuckingreality
|
|
|
Wszystko się zmienia, nie które decyzje były trudne do podjęcia, ale czas zacząć myśleć o sobie. /tylkociebiekotkuchce
|
|
|
Nie chce wcale być kim jestem. /tylkociebiekotkuchce
|
|
|
Rano wstaje i znów mi się wydaje, że ta w lustrze to nie ja. /song
|
|
|
bo jeśli się dużo myśli o miłości to się ją niegdy nie znajdzie. wiec trzeba trochę wyluzować i dać sobie czas. ♥ /tylkociebiekotkuchce
|
|
|
no i się stało. napisał do mnie. znowu mi zamotał w głowie. gdy ja już zaczęłam na nowo układać sobie życie z kimś innym to on akurat musiał się pojawić. i co teraz ? kogo mam wybrać ? . kogoś kto mnie zranił lecz czuje się przy nim wyjątkowa i bezpieczna. czy kogoś, kogo dobrze nie znam, lecz ciągnie mnie jego pożądanie i ta jego czułość w stosunku mnie. nie wiem. to wszystko staję się takie trudniejsze z dnia na dzień. /tylkociebiekotkuchce
|
|
|
pokłóciliśmy się. nie odzywaliśmy się, choć próbowałam to wszystko naprawić to się nie udawało. i nastała kilku tygodniowa cisza. lecz pewnego dnia napisałeś do mnie tak znienacka, tak to cholernie zabolało. bo zaczęłam układać życie na nowo. bez Ciebie. /tylkociebiekotkuchce
|
|
|
Mam dość tych nocy nie przespanych, na złość budzą się w sercu rany. Gdy Ty na moje słowo 'kocham', śmiejesz się. Czy jeszcze miłość spotkam ? Gdzie los, którego potrzebuje, gdzie grzech, za który pokutuje. Mój sen zabrałeś i nic więcej, nie chcesz dać, tak boli moje serce.
|
|
|
|