 |
twoje_marzenie_kotq.moblo.pl
Łyk łyk ginu lodu i Cin Cinu Buch buch dymu skurwysynu .
|
|
 |
Łyk, łyk ginu, lodu i Cin-Cinu Buch, buch dymu, skurwysynu .
|
|
 |
na tym polega kłopot z piciem, pomyślałem, nalewając sobie drinka. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo.
|
|
 |
stawiam wszystko na jedną kartę. moje serce, moje uczucia, honor i godność. albo, wygram i zyskam, Ciebie, albo przegram i stracę, całą siebie. ponownie. ryzykuję, życie. dla ciebie.
|
|
 |
czasami, moja własna podświadomość, próbuje mnie zniszczyć. wciąż przypominając mi o tobie. wszystko przeciwko mnie, serce, rozum, a teraz ona.
|
|
 |
Kocham dzisiejszą sprawiedliwość : Dziewczyna, która tydzień po zerwaniu z chłopakiem zaczyna życie w innym związku, to pospolita '' dziwka '' . a chłopak, który 5 minut po zerwaniu obściskuję się z inną naiwną, to ''kozak'.
|
|
 |
on i ona. kompletna paranoja..
|
|
 |
Zostaliśmy wrogami zanim zdążyliśmy się poznać. Zdążyliśmy się pokochać zanim uświadomiliśmy sobie wrogość między nami .
|
|
 |
na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa..".
|
|
 |
żadna wielka miłość nie umiera do końca. możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.
|
|
 |
To nie jest wieś gdzie dzieci głaszczą krówki, tu dzieci czują syf już od podstawówki!
|
|
 |
odpływam i chyba jestem w niebie.
|
|
 |
I dziś siedząc na parapecie i słuchając muzyki, nie umiem jakoś odnaleźć powodu dla którego byłeś najważniejszy!
|
|
|
|