|
twojajedyna.moblo.pl
Przejść przez życie w koszuli pachnącej Tobą.
|
|
|
`Przejść przez życie w koszuli pachnącej Tobą.
|
|
|
-O czym tak myślisz ?
-O miłości...
-Jezu, ciebie też amor pierdolnął ?!
|
|
|
`Boje się dorosłości. Nie wyobrażam sobie że nie będę mogła rysować sobie pacyfek po zeszytach na nudnych lekcjach, że nie będzie tego strachu przed sprawdzianem z chemii, że nie będę Cię już widywać na korytarzu...
|
|
|
`godzina 4 rano. Dzwoni telefon,. Dziewczyna zaspanymi ruchami naciska zielony przycisk.
-Halo?- pyta nawet nie szeptem.
- Spałaś?- spytał.
- To najgłupsze pytanie jakie mogłeś mi teraz zadać. - odburknęła uśmiechając się do siebie.
- Spotkamy się tam gdzie zawsze?
- Teraz? - aż zerwało ją na równe nogi.
- Tak , to za 30min caman. - powiedział i rozłączył się. Ubrała się i zarzucając torbę na rmię wszyła nie budząc nikogo w domu.
- Coś sie stało? - zapytała od razu na wejściu.
-Po prostu chciałem zobaczyć czy nawet tak wcześnie wstaniesz dla mnie. - zrobiła krzywą minę i usiadła obok niego..
- Jestem.- powiedziała a on delikatnie ją pocałował. Otworzyła szeroko oczy.
- Tak , musiałem się upewnić czy to jest "ta" miłość. - ona tylko delikatnie uniosła kąciki ust i zaczęła go całować.
|
|
|
`Bo są takie dni kiedy nie wiem co o tym wszystkim myśleć . Wszystkie myśli mieszają się i nie wiem co robić . Nie wiem co czuję . Miłość, nienawiść to przecież dwa różne światy, a ja do tej pory nie potrafię ich odróżnić . Chyba nie mogę kochać . Tak dużo się wydarzyło . Ale nienawidzić ? Nie, zdecydowanie nie . Więc co teraz czuję ? Minął już prawie rok od dnia w którym moja nadzieja wygasła . Rok pełen bólu, ale też nowych sympatii . W końcu nadszedł czas zapomnienia . A tuż po nim bolesne spotkanie, rozmowy i powrót do tego co było kiedyś . Nie wiem co myśleć, co robić... Czy warto znów się angażować?
|
|
|
`kiedy jest mi smutno lubię słuchać nastrojowych piosenek. Zamykać się w moim małym świecie i rozmyślać. O tym co było i jest. Często uświadamiam sobie wtedy, że moje wybory okazały się złe, a decyzje często podejmowałam zbyt pochopnie. Wtedy chcę nierealnie cofnąć czas. Wszystko pozmieniać. Jednak jeszcze nigdy mi się to nie udało. Ale mam w sobie wiarę, nadzieję, że jeszcze kiedyś obudzę się jako mała dziewczynka, w moim własnym bezproblemowym świecie..
|
|
|
`Skoro już wiesz, że nienawidzę swojego imienia, mów mi słońce.
|
|
|
`Czasami chciałabym zostawić gdzieś serce. Schować tak, żeby nie móc go potem znaleźć. Uczucia sprzedać na aukcji i na nowo cieszyć się życiem.
|
|
|
`A gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki on zadzwonił i oznajmił jej, że chce spędzić z nią resztę swojego życia..
|
|
|
co doprowadziło cię do takiego stanu?
zbyt późne konsultacje serca z rozumem.
|
|
|
`Powód jest beznadziejnie prosty. Składa się z dwóch liter. On.
|
|
|
"chlopcze nie musisz byc bogaty, wazne ze ja jestem twoim najwiekszym bogactwem!"
|
|
|
|