|
twoj.na.zawsze.moblo.pl
mam zamiar odejść i nie mam zamiaru oglądać się za siebie i nie mam zamiaru się żegnać. żyłem sam walczyłem sam sam radziłem sobie z bólem umrę sam
|
|
|
|
mam zamiar odejść i nie mam zamiaru oglądać się za siebie i nie mam zamiaru się żegnać. żyłem sam, walczyłem sam, sam radziłem sobie z bólem, umrę sam
|
|
|
|
najgorsze są noce. nie moge już tego wytrzymać
|
|
|
|
nie jestem młodą, piękną duszą- ja po prostu jestem pierdolnięty, chory psychicznie
|
|
|
|
nienawidze tego, że kiedy krzycze, a krzycze jak opętany, to krzycze w pustke. nienawidze tego, że nie ma nikogo, kto by usłyszał mój krzyk, i nie ma nikogo, kto pomógłby mi nauczyć się, jak przestać krzyczeć. nienawidze tego, że umre sam. umre sam na sam z przerażeniem.
|
|
|
Życie to skurwiel, ze swoimi trzyma sztamę jak masz miękkie serce to obyś dupy nie miał szklanej. / Paluch
|
|
|
|
strasznie mi ciebie brakuje
|
|
|
|
zazdrość niszczy
|
|
|
|
tylko pstryk i już mnie nie ma, czasem tylko tego chcę, i już nie starać się
|
|
|
|
płacze. idę ulicą i płacze. łzy mi wchodzą do ust. a taki byłem wesoły nie tak dawno, tak sobie szedłem w podskokach wesoło. a teraz płacze.
|
|
|
|
nic nie zostało z moich marzeń, z moich planów, zobacz
|
|
|
|
opadam z sił,jestem zmęczony tym wszystkim, tą monotonną codziennością. zdarza mi się zbyt często. za często./nienopozdro
|
|
|
Jebana duma nie pozwala mi prosić o pomoc, choć doskonale wiem, że bardzo jej potrzebuję. Czasem chciałbym tak po prostu schować ją do kieszeni i tyle./ twoj.na.zawsze
|
|
|
|