|
tuscheshio.moblo.pl
To moja specjalność: żyję wspomnieniami albo marzeniami. Pogrążam się w nostalgii lub żywię nadzieję. Rzeczywistość mnie złości.
|
|
|
To moja specjalność: żyję wspomnieniami, albo marzeniami. Pogrążam się w nostalgii lub żywię nadzieję. Rzeczywistość mnie złości.
|
|
|
Imponował mi. Był taki męski, a jednocześnie pod skórą prawdziwego mężczyzny, krył chłopca lubiącego przytulanie.
|
|
|
To były niesamowite miesiące. Tak na prawdę prawdziwego szczęścia zaznałam jedynie przez chwile, resztą były nieprzespane noce, łzy do poduszki, te palpitacje serca na Twój widok i.. nadzieja. Tak to przede wszystkim ona trzymała mnie wtedy przy życiu. A teraz ? A teraz został mi tylko zapach wspomnień po tym wszystkim i pare wspólnych melodii.
|
|
|
To, co różni kilkudziesięcioletnich od kilkunastoletnich chłopców, to głównie cena ich zabawek.
|
|
|
Chcesz wiedzieć co czuje? czuję ogromną pustkę wieczorami kiedy przypominam sobie nasze spacery, samotność kiedy płaczę z byle jakiego powodu, złość kiedy ktoś mówi o Tobie, ból kiedy opowiadają mi o Twojej nowej dziewczynie oraz smutek kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.
|
|
|
W pierwszej kolejności poznaj jej uśmiech, woń duszy, wrażliwość serca, a następnie smak ciała. Nigdy w odwrotnej kolejności.
|
|
|
Coraz gorzej radzę sobie z widokiem całujących się par, widzę ich po raz enty w tym stanie, sama nie całując się od dawna z nikim.
|
|
|
Archiwum po brzegi zapełnione wygasłą już miłością.
|
|
|
Wielkimi, przeciwsłonecznymi okularami zasłaniam setki niewyspanych dni, które zostawiłeś mi w prezencie.
|
|
|
Miał najpiękniejsze usta. Miała ochotę dotknąć ich i sprawdzić, czy są rzeczywiście tak miękkie i ciepłe, jakimi się wydają.
|
|
|
Byli dla siebie jak dwoje ludzi pod jednym parasolem... Za mało miejsca by iść razem i za dużo by kroczyć samotnie...
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
|
|