|
tuscheshio.moblo.pl
upijałam . d nic nie dało . :D
|
|
|
myslisz ze jesteś kozakiem .? super. ! powiem Ci jednak że w oczach innych możesz być jedynie "Laczkiem " / tuscheshio
|
|
|
Bo przecież, tak czy owak, ty zawsze wiesz, czego chcesz, i robisz to, a ja prawie nigdy nie wiem, a jeśli nawet wiem, to nie mam pojęcia, jak to wykonać. Myślę też, że masz na mnie za duży wpływ, a to mnie dosyć przeraża.
|
|
|
Połowa naszych pomyłek polega na tym, że kierujemy się uczuciem, gdy powinniśmy myśleć. Druga połowa, że rozumujemy, gdy powinniśmy wierzyć uczuciu.
|
|
|
Ludzie tak szybko odchodzą. W jednej minucie są, a w następnej już ich nie ma.
Zwierzasz się im, opowiadasz szczegóły swojego życia, ufasz…
Odchodzą, często bez jakiegoś konkretniejszego powodu…
Zostają po nich tylko wykreślone numery w notesie i kilka wspólnych zdjęć.
|
|
|
Wystarczy mi Twój uśmiech. Ten, którym porozumiewamy się bez słów.
Uśmiech, który oboje tak dobrze znamy, który mówi:
jestem tu z Tobą i zawsze będę.
Omijając wątpliwości, nie zważając na nic, po prostu być razem.
|
|
|
Skąd wiem, że jest właściwy?
Bo gdybym rozpadła się na milion kawałeczków
On jedyny byłby na tyle cierpliwy, by mnie pozbierać
i skleić w całość. Doprowadzić do idealnego,
lepszego niż pierwotny, stanu.
|
|
|
Czemu nie mogło być inaczej? Dlaczego po prostu nie mogliśmy się pokochać? I być razem. I cieszyć się. I mieć się na wyłączność. I być Jego, a on mój. Chciałam Go kochać, chciałam dawać mu szczęście, być przy Nim zawsze. Chciałam, aby pozwolił mi się kochać. O niczym innym nie marzyłam. Chciałam tak wiele?
|
|
|
Zgubiliśmy coś ważnego. Zgubiliśmy miłość.
|
|
|
Otulił mnie swym ramieniem, wtulałam się w jego koszulkę przesiąkniętą dobrymi perfumami.
|
|
|
Trzymał moją dłoń w swojej, a ustami muskał czubek mojej głowy, a co jakiś czas szeptał mi do ucha jak bardzo mnie kocha.
|
|
|
SMS-y to literki, tworzące na ekraniku telefonu wiadomość. Zaledwie 160 znaków. Mają jednak tę niesamowitą przewagę nad słowem mówionym, że pozwalają nie widzieć ani nie słyszeć reakcji adresata. Układając SMS-y, każde słowo możemy cofnąć, uszlachetnić, nie dbając o to, czy w oczach odbiorcy wywołamy radość, strach czy łzy. W SMS-ach jesteśmy inni, bardziej szczerzy, bo jakby anonimowi.
|
|
|
|