Strach ciska jej gardło zmienia się jej całe życie, ona miała marzenia, nowe życie i chłopaka wszystko legło w gruzach, po tamtej nocy przy klatkach...
I na jego oczach po jej twarzy spłynęła łza.. tak bardzo bała się tego momentu w którym pokaże swoją słabość...nie mogła sie powstrzymać..stało się.. a on właśnie wtedy zaczął ją prawdziwie kochać.
-czemu płaczesz?
-popatrz.. tak często spędzam z nim czas, a ten idiota nie widzi że coś do niego czuję.. nie cierpię go za to!
-w takim razie ja też Cie muszę nie cierpieć..
Ocierając strumień łez
Siedzę w oknie w deszczowy dzień
W swej pamięci obraz mam.
Tyle objęć, czułych słów , pocałunków , wspólnych chwil
Nie mogę uwierzyć , że straciłam Cię .