|
truskawkowe_usta.moblo.pl
mówił mi że życie jest piękne planował ze mną przyszłość a potem uciekł.
|
|
|
mówił mi, że życie jest piękne, planował ze
mną przyszłość, a potem uciekł.
|
|
|
Chyba mu zależało.. ale głupia ja nie
potrafiłam uwierzyć
|
|
|
teraz się pozbierałam . nie jestem już tak
perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak
pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać .
ale jestem . wstaje z łóżka żeby przeżyć
kolejny cholernie pusty dzień
|
|
|
kiedy pierwszy raz Cię ujrzałam, nie
pomyślałam, że mogłabym Cię kochać.
|
|
|
Dziękuje panu, który zniszczył moje życie...
|
|
|
niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale
podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy
widziałam jak świeci się okienko w telefonie,
gdy przyszedł sms od Ciebie
|
|
|
nie, nie kocham go. tylko czasami sprawdzam
jakby wyglądało moje imię z Jego
nazwiskiem
|
|
|
W chwili , kiedy zaczynasz zastanawiać się ,
czy kochasz kogoś , przestałeś Go już kochać
na zawsze..
|
|
|
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w
miejsca które Ci się z nim kojarzą? że
czytałaś sms zachowane z sierpnia, że
wszędzie szukałaś jego zapachu, jego
spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za
każdym razem gdy wracały wspomnienia
zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś
cały świąt i wmawiałaś innym, że masz
wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym
czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś
takie okrpone uczucie w środku, żyłaś
kiedykolwiek ze świadomością, że to było
najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i
sama przyczyniłaś się do zakończenia tego?
no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów
mi ,że rozumiesz.
|
|
|
Chodź, poudajemy, że zwariowaliśmy na
swoim punkcie
|
|
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie
przytulić, bez żadnego konkretnego powodu.
Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca
mienią się różnymi kolorami jesienne liście.
Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo.
Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę
rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w
Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy.
Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała
dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych
objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co
było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć
wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z
Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci
potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z
Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by
później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc,
że i Ty tęsknisz...
|
|
|
nie wymagam wiele . chcę tylko chłopaka
wilkołaka , chcę , żeby walczył o mnie
wampir , a romeo się pociął przeze mnie . ii
chcę być bardzo bardzo bardzo bardzo
szczęśliwa , tak jak w wieku pięciu lat , gdy w
przedszkolu przysięgałam mu miłość ,
wierność i uczciwość , oraz , że go nie
opuszczę , aż do końca przedszkola .
|
|
|
|