 |
myślałam,że największym prezentem dla Ciebie będzie oddanie się całej Tobie. Swoich myśli, ciała, uczuć. odrzuciłeś to bo ona dała ci więcej. nie wiedziałeś, że prezentów się nie odrzuca?/
|
|
 |
miałeś być zawsze, teraz zabraknie cię w najlepszych chwilach mojego życia. nie zobaczysz mnie obok siebie w mojej wymarzonej sukni ślubnej, nie zobaczysz swojego dziecka z mojego ciała, nie bedziesz nawet moim przyjacielem. nie chciałeś
|
|
 |
chciałabym żebyś dostał to czego pragniesz, to o czym marzysz. chciałabym żebys znalazł tą jedyną, która da ci to czego ja nie potrafiłam, żebyś był szczęśliwy, żebyś nie musiał przeklinać zycia za to że postawił ci mnie na swojej drodze. żebyś znów się śmiał
|
|
 |
A w momencie gdybyś pewnego letniego wieczora, stanął mi na drodze i szepnąłbyś cicho słodkie "Dobry wieczór", ominęłabym Cię szerokim łukiem. Tak, nawet nie podniosłabym głowy by zobaczyć Twój uśmiech. Przyłożyłabym sobie ręce do uszu, by nie słyszeć co do mnie mówisz. Potem przyspieszyłabym tempa, aż w końcu zaczęłabym biec, nie odwracając się za siebie wsiadłabym w pierwszy autobus i pojechała na drugi koniec miasta, byśmy więcej się nie spotkali. Tak, inaczej bym to rozegrała...
|
|
|
|