|
truskawkooowa.moblo.pl
ogólnie jest zajebiście tylko w szczegółach tkwi beznadzieja.
|
|
|
ogólnie jest zajebiście , tylko w szczegółach tkwi beznadzieja.
|
|
|
GRATULUJĘ, DZIWKO JEST TWÓJ
|
|
|
nie, nie jesteś facetem. jesteś jeszcze chłopczykiem, który nie potrafi przyznać się do błędu.
|
|
|
o napisał. po dwóch tygodniach zupełnej ciszy raczył się odezwać ! no szok. i na banalne: "Hej misiaczku ;* co tam u Ciebie? :)" odpowiedziałam: "O, przeglądałeś spis kontaktów że przypomniałeś sobie o mnie?
|
|
|
są takie osoby, na których widok od razu japa mi się cieszy.
|
|
|
stan w którym mówisz : " głupku " , a myślisz : " boże , jak ja go kocham " .
|
|
|
Zerwał się z kanapy i wziął ją w objęcia..
|
|
|
Odpoczynek był jej potrzebny..Włączyła gadu i przejrzała wiadomości..Zaniedbała ostatnio znajomych i chciała to teraz nadrobić.Był dostępny..Zdziwił ją opis,który miał na gadu: Jesteś najlepszym darem,którego dał mi Bóg..Zastanawiała się co to może znaczyć. Poczuła dziwny spokój w duszy,tak jakby wiedziała,że to o niej..Ale nie możliwe..Chciała napisać,ale zabrakło odwagi..Miała nadzieję,że się jeszcze spotkają...
|
|
|
Wyciągnęła z plecaka wódke i wspominając chwile spędzone z nim upijała się..Wzięła w garść opakowanie tabletek nasennych i połykając po kilka popijała alkoholem..Robiła się coraz bardziej senna i jeszcze wyjęła z plecaka żyletke.Rozpakowała ją i przyłożyła do ręki.Trzęsąc się przydusiła ją mocno i pociągnęła wzdłuż.,po czym mdlejąc osunęła się na ziemie.Nie było już odwrotu..Po woli odchodziła w strone światła...Jednak Bóg nadal walczył o jej życie..Dochodziła Późna godzina,była nieprzytomna,ale jeszcze oddychała.Oddech był coraz słabszy i z każdą minutą ustawał..Już nic nie czuła,czekała na przejście w krainę umarłych....
|
|
|
pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później z niego odejść.
|
|
|
żałuję, że nie odeszłam, gdy byłam jeszcze silna.
|
|
|
- zmieniłaś się.. - nie, to Ty mnie zmieniłeś.
|
|
|
|