|
true-love.moblo.pl
Kocham siedzieć w nocy i pisać. Tworzyć ukazywać coś na miliard sposobów. I wspominać pomimo wszystko jakie życie jest kolorowe. I przewrotne. Ale mi się to podoba.
|
|
|
Kocham siedzieć w nocy i pisać. Tworzyć, ukazywać coś na miliard sposobów. I wspominać pomimo wszystko, jakie życie jest kolorowe. I przewrotne. Ale mi się to podoba. Noce z laptopem na kolanach mi sprzyjają. Sprzyjają miłości.
|
|
|
`Złączeni czymś w stylu chemii
|
|
|
`Nie chciał od niej nic, prócz pierdolonej prawdy
|
|
|
dotknij miłość, zatrzymaj wiatr, ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę, obejmij mrok, uchwyć chwilę, przywitaj się ze słońcem, zatańcz z księżycem, zabij nienawiść, wybacz wojnę zazdrości, pożartuj z uśmiechem i dopiero wtedy mów o wolności. ♥
|
|
|
-nie znosze wyrażenia ` nara ` .
nara to do kolegi ! nie do mnie !
` nara ` to po mojemu ` spier.dalaj ` !!
|
|
|
Jest naprawdę ciężko. Wciąż o nim myślę. Mam już dosyć rad ‘przyjaciół’ o tym, żebym go w końcu olała i tyle, przecież niby samo przejdzie. Ale tak wcale łatwo nie jest. Przecież to była prawdziwa miłość. Tak była. Sam tak twierdził. Wierzyłam w to i nadal wierzę. Teraz robiąc nawet cholerne zadania z matmy, zamiast liczb piszę jego imię. Całymi dniami potrafię wypić litry gorącej czekolady skulona w gruby koc, siedząc przy oknie i przeglądając nasze zdjęcia. Ale mam nadzieję. Tylko ona daje mi siłę na życie w tym skomplikowanym świecie. A on wróci, prawda?
|
|
|
Całe google przewróciłam do góry nogami. Ale i tak nie znalazłam odpowiedzi na pytanie, co się z nami stało.
|
|
|
ocierała łzy patrząc na jego opis ' .. ja Ciebie też'.
|
|
|
słuchać niesłyszącym uchem, patrzeć niewidzącym okiem, całować niekochającymi ustami. znasz to skądś? a tak. z autopsji.
|
|
|
Jaka to ulga móc nie należeć do żadnego mężczyzny
i nie musieć myśleć więcej ani o tym,
jak go zadowolić, ani o tym, jak go wykorzystać,
ani o tym, jak go zatrzymać, ani o tym, jak go się pozbyć.
|
|
|
`tak dawno już wiedziałam, że to jesteś Ty. ;*
|
|
|
|