 |
trail_of_tears.moblo.pl
Cieszyły ją małe bzdury przyjemności małych chwil. Cieszyły ją uśmiechy zachody słońca i księżyc na niebie.
|
|
 |
Cieszyły ją małe bzdury, przyjemności małych chwil. Cieszyły ją uśmiechy, zachody słońca i księżyc na niebie.
|
|
 |
Siedziała w ciszy. Po jej policzkach strumieniami płynęły łzy. Łzy, które sprawiały jej wiele bólu. Cierpiała, ale nie była w stanie wydusić z siebie nawet jednego słowa. Jednego głupiego słowa, żeby opisać jak się teraz czuje.
|
|
 |
Wyobraź sobie, że ja Cię wcale nie zostawiłam. To Ty nie dałeś mi powodu abym została.
|
|
 |
Przysięgam, że już teraz skoczyłabym z tego cholernego dziesiątego piętra. Skoczyłabym, gdyby tylko ktoś mi obiecał, że zobaczę Twój wyraz twarzy i wrzący z Ciebie żal, kiedy dowiesz się o mojej śmierci.
|
|
 |
Przepraszam, że nie potrafię życzyć Ci szczęścia, miłości i żebyście byli ze sobą do końca życia. Przepraszam, że unikam patrzenia na Ciebie i na Nią. Przepraszam, że nigdy nie użyję słowa WY. Przepraszam, ale nie chcę uwierzyć, że ktokolwiek mi Ciebie zabierze. Przepraszam, że tak cholernie tęsknię, ale to Ty powinieneś wytłumaczyć mojemu sercu, że bicie do Ciebie jest zupełnie bez sensu.
|
|
 |
Już przestałam czekać na smsy od Ciebie, przestałam czekać aż sobie o mnie przypomnisz. Zauważyłam, że powoli przemijasz. Tylko czasem przypomnisz się gdzieś pomiędzy mijającymi minutami bezsennej nocy i wtedy po cichutku spłynie łza, której chyba nie muszę usprawiedliwiać.
|
|
 |
Nie wiesz jak to jest tęsknić za kimś, kogo tak naprawdę nigdy się nie miało w objęciach. Nie wiesz jak to jest, kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. Nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech, by nie było zbędnych pytań. Nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. Nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło. Więc nie pieprz, że mam bajkowe życie, bo nawet jeśli wydaje Ci się, że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. Czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz...
|
|
 |
Jesteśmy zbyt podobni do siebie. Jesteśmy uparci i wszystko chcemy robić po swojemu. Oboje nienawidzimy być w błędzie i oboje chcemy zawsze mieć rację. Ale to właśnie jest miłość - nieważne co się stało lub stanie, my zawsze wracamy i wybaczamy sobie raz jeszcze.
|
|
 |
Lubię sprawiać Ci ból. Sadystyczna kurwa ze mnie? Nie. Po prostu skrzywdzona kobieta.
|
|
 |
Płytki chodnikowe okazały się całkiem dobrym miejscem do płaczu. Były zimne jak Ty. Spękane jak moje serce. Brudne jak nasza miłość. Tak. To idealne miejsce.
|
|
 |
Siadam na jakimś trawniku, nawet nie wiem gdzie. Otwieram piwo, zapalam papierosa i załączam najlepszą piosenkę kojarzącą mi się z Tobą. Siedzę tak aż skończy się piwo, papieros i miłość.
|
|
 |
Stanęła na dachu wieżowca. Położyła na brzegu swoje marzenia strącając je raz po raz niczym małe kamyczki. Słychać było jedynie huk rozbijanych pragnień i rozdzierający krzyk duszy.
|
|
|
|