 |
touchmexd.moblo.pl
niczego mi nie obiecywał. ale wydawało mi się że słowa 'kocham Cię' do czegoś zobowiązują.
|
|
 |
niczego mi nie obiecywał. ale wydawało mi się, że słowa 'kocham Cię', do czegoś zobowiązują.
|
|
 |
- Tęsknisz ? - Tylko gdy oddycham .
|
|
 |
|
Dzień ,w którym zaczne się modlić -będzie dniem,w którym przegram wszystko.
|
|
 |
|
' Kocham Cię całym sercem , zrozum draniu ' ♥
|
|
 |
powoli zaczynałam zdawać sobie sprawę z tego jak jestem żałosna, a i tak nie potrafiłam przestać prosić go o miłość.
|
|
 |
nadzieja zawiodła, wiara dobiła, samotność została, a miłość zabiła.
|
|
 |
stwierdziła, że był Jej największym błędem. błędem wartym popełnienia.
|
|
 |
widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos, pytasz się czy coś się stało. eee..nic kur.wa, to przecież ze szczęścia.
|
|
 |
|
Mieć wyjebane - to dziś podstawa.
|
|
 |
|
Nie ważne czy nie chciał mnie ranić, zostawiać samą. Nie obchodzi mnie, czy cofnąłby czas gdyby mógł, albo czy wynagrodziłby mi ból. Po prostu to zrobił i już, nie wybaczę.
|
|
 |
8:42. Siedziała samotnie w ławce na lekcji fizyki. trzymała w ręku długopis, którym wystukiwała każdą sekundę do dzwonka. Nie mogła skupić się na planetach i gwiazdach, o których mówili jej koledzy. Myślała tylko o nim... że za chwile zobaczy go po dwóch dniach rozłąki. Wydawało jej się, że lekcja trwa już dwie godziny. W końcu usłyszała dźwięk dzwonka, na który tak czekała. Wybiegła z klasy jako pierwsza zostawiając długopis na ławce. On czekał na nią przed drzwiami, oparty o ścianę, stal w jej ulubionej bluzie. Gdy ją zobaczył wyjął zza siebie maleńką czerwona różyczkę, podszedł do niej i powiedział "to dla ciebie skarbie". Jej oczy zaszkliły się łzami, łzami szczęścia. Jej uśmiech wyrażał całe uczucie jakim go obdarzała. Zdołała wydusić tylko "dziękuje". Wziął ją za rękę i poszli razem nie myśląc o niczym. A ja stojąc przy drzwiach z jej długopisem w ręku i łzami w oczach patrzyłam jak idą w kierunku szczęścia...
|
|
|
|