|
touchmenowplease.moblo.pl
miałeś swoje 5 minut w moim życiu niestety źle je wykorzystałes czas sie pożegnać kochanie
|
|
|
` miałeś swoje 5 minut w moim życiu , niestety źle je wykorzystałes czas sie pożegnać kochanie
|
|
|
-jak tam ? - pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie. - serio ? - nie. ` ♥
|
|
|
Ani dzień dobry, ani spierdalaj, czyste chamstwo bez sztucznych barwników.
|
|
|
na lekcji polskiego nauczycielka zawołała mnie do tablicy. poszłam , stanęłam przed nią i zapytałam nauczycielkę co mam pisać. 'napisz zachowałam się...' wzięłam kredę i zaczęłam pisać. nagle cała klasa wybuchła śmiechem. oczywiście nie wiedziałam o co chodzi, popatrzyłam na tablicę, zamiast zachowałam się napisałam zakochałam się. już oszalałam na jego punkcie.
|
|
|
chyba byłam pijana, bo parę minut po północy dzwoniłam do Ciebie, nie odebrałeś więc napisałam Ci smsa, a potem.? a potem siedziałam i ryczałam. i ch.j mnie obchodziła cała impreza.
|
|
|
Czasem mam ochote tak po prostu wyrwać Ci serce i w nim stworzyć nowy folder pod nazwą " uczucia " .
|
|
|
jedyne co nas łączy, to telefon w sieci orange.
|
|
|
postanowienie na nowy semestr było takie, że mam się uczyć i siedzieć spokojnie na lekcjach. a co robię ? naukę mam daleko w dupie. siedzę na lekcji ze słuchawkami w uszach słuchając Peji i jedząc lizaki, pyskując przy tym do nauczycieli którzy rozkazują mi żebym wyciągła słuchawki i schowała lizaka.
|
|
|
jeżeli przypadkiem ktoś będzie chciał nam siebie przedstawić, powiesz mu, że się znamy?
|
|
|
i nadal wmawiam sobie, że po prostu masz dużo na głowie i nie masz czasu się odezwać. kiedyś zawsze miałeś dla mnie czas.
|
|
|
zamykam się w pokoju na większość dnia. wychodzę tylko, jeśli muszę. odkąd się rozstaliśmy cały czas noszę tę Twoją szarą bluzę, którą mi zostawiłeś. nadal pachnie Tobą.
|
|
|
i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie .
|
|
|
|