|
toskarb.moblo.pl
gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami to dziś wolałbym żebyśmy się nigdy nie spotkali.
|
|
|
gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami, to dziś wolałbym, żebyśmy się nigdy nie spotkali.
|
|
|
jestem znów tutaj i chodź żaden ze mnie brutal ze mną nuta, która wjeżdza Ci na chatę z buta!
|
|
|
potrafi mnie zranić nie podnosząc ręki. Naprawdę nie pytaj mnie co w nim widzę, bo Ci nie powiem. Jest i nadaje wszystkiemu sens, po prostu.
|
|
|
Ty beze mnie marzniesz, ja bez Ciebie nie istnieję,dam Ci moje ciepło którym z miejsca Cię ogrzeję.
|
|
|
ketonal daję przeżyć świt, klin popołudnie,między styczniem, a grudniem,bóg wie jak skończy się to wszystko,ja też, dlatego jestem ateistą .
|
|
|
przyjdź,przytul,bądź i jak możesz to już zostań
|
|
|
i tak wiem, że mnie kochasz tym pachnie Twoja skóra
|
|
|
słowa nie oddają tego ile waży starta,kocham Cię najmocniej zaraz wracam..
|
|
|
tak,wyżywaj się na mnie,za to że był ze mną,że wiedział o każdej naszej kłótni,o każdym twoim słowie kierowanym w moją stronę,może Ci to przeszkadzać,ale gdyby mnie zabrakło,to równocześnie dobrze mogłabyś mnie nim zastąpić,bo wiedział naprawde wszystko..jeżeli Tobie się to nie podoba,to trudno,lecz błagam zrozum że ON był większą częścią mnie,i gdyby nie on nie wiem co bym zrobiła w tamtych chwilach,nie łatwo sie pogodzić ze wszystkim,i jest trudno,lecz nikt nie powiedział że będzie łatwo
|
|
|
ziom nie uciekaj,nie ma przed kim,dziś zrobimy bit,tylko znów nie wiem gdzie mam dyskietki.
|
|
|
|
bo nieważne, że dopiero siedemnaście na karku, bo już niejeden problem ciązy na barku. także tysiące uczuć rozpierdalające serce i dusze, przez które przeżywam czasem pieprzone katusze. mimo to umiem jeszcze się uśmiechać, i nie muszę jak małpa wyjechać, by nie spadać jak Pezet, bo mam pieprzoną wiarę, i wierzę.
|
|
|
|