 |
tosia97.moblo.pl
dlaczego nie odebrałaś telefonu gdy dzwoniłem ? bo nie lubię melodii jaką sobie ustawiłam gdy dzwonisz. to dlaczego sobie ustawiłaś taką melodię ? żeby kur a
|
|
 |
 |
- dlaczego nie odebrałaś telefonu, gdy dzwoniłem ? - bo nie lubię melodii, jaką sobie ustawiłam, gdy dzwonisz. - to dlaczego sobie ustawiłaś taką melodię ? - żeby kur^a nie odbierać. -.- /\ . ej_co_ty_odwalasz
|
|
|
|
|
wiesz, myślałam, że jesteś trochę lepszym chujem.
|
|
|
|
znowu mam ochotę pierdolnąć uczuciami o ścianę.
|
|
|
|
|
- ... I że nie opuszczę Cię, aż do śmierci.
- Grozisz, czy obiecujesz ?
|
|
|
|
"nasz łódź wpływa na coraz szybszy nurt, coraz mniej mamy chwil by pogadać -spójrz! cały nasz dialog to gigabajty bzdur.. szum, brak zasięgu.."
|
|
|
|
dwa słowa, dziewięć liter - BYŁ CHUJEM.
|
|
|
|
|
różnica pomiędzy PRZYJACIELEM a NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM.. powiedzmy że idziesz i upadasz - przyjaciel: o Boże wszystko okey ? nic ci nie jest ? najlepszy przyjaciel: hahaha.. ale z ciebie matoł.
|
|
|
|
czasem miłość łamie serce gdy kochamy tych, którym to uczucie jest obojętne..
|
|
|
|
|
Wpół do pierwszej w nocy, a ja siedzę na parapecie i piję zimne już kakao, to przez Ciebie muszę takie pić, gdybym tyle o Tobie nie myślała to pewnie bym o nim nie zapomniała, ale już trudno. Ja myślę o tym co było, jak to wszystko się zaczęło, jak jeszcze byłeś z inną gdy się poznaliśmy, jak przeżywałeś wasze zerwanie i jak powoli zaczęło coś nas łączyć, wtedy to było jakieś dziwne i nie poukładane teraz z każdym dniem przybliżamy się do siebie coraz bardziej, coraz więcej o sobie wiemy i coraz częściej pozwalamy sobie na coś szalonego, teraz jest dużo zabawniej i za to Cie kocham, za to że tak dobrze wszystko dostosowujesz do moich potrzeb... ;***/ najebanatymbarkiem
|
|
|
|
|
- przyjdziesz jeszcze zobaczysz ! - wykrzyczała w jego stronę pośród tłumu ludzi. - będziesz skamlał jak pies, będziesz błagał o przebaczenie. ! taki skurwysyn jak ty zawsze powraca, ranić niewinne uczucia bezbronnej dziewczyny. //cukierkowataa
|
|
|
|
bo życie nauczyło ją, że nie można zakochać się w kimś, kto na to nie zasługuje...
|
|
|
|
chciała z nim pogadać. o nich. o tym co zaszło. wyjaśnić. podeszła do niego i jego kumpli na korytarzu, szepnęła do ucha "pogadajmy, proszę...". on wyśmiał ją. szyderczo, prosto w twarz. zalała się łzami zaraz po odejściu. jak mógł..?! nie miała pojęcia...
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)