|
toosia8.moblo.pl
Opowiedz mi coś o sobie.. Mam na imię Miłość moją matką jest Pomyłka ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam razem z siostrą Nadzieją. Cod
|
|
|
- Opowiedz mi coś o sobie.. - Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że to ona kiedyś wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie.. A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu.. Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama.. Tylko ludzie czasem o mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
|
Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomości. Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostateczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, że nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jeko słodkiego przywitania , jego przyjebanego pożegnania .. Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać.
|
|
|
więc mimo wszystko uwielbiam z Tobą rozmawiać, uwielbiam uśmiechać się do monitora jak głupia, kiedy piszesz coś zabawnego pomimo, że Ty tego nie widzisz. Wiesz, to chyba znak, że cholernie mi na Tobie zależy..
|
|
|
Może i jest wariatką... może i rozpiera ją energia i miewa szalone pomysły... a czasem ludzie uznają ją za psychiczną, ale to nie znaczy że można jej łamać serce...ona też ma uczucia!
|
|
|
dzisiaj w szkole myślałam, że nie wyrobię ze śmiechu. przyszedł chłopak, który podobał mi się od kilku miesięcy. kumpela szepnęła do mnie ' ej, patrz. twój przystojaniacha jest za tobą. ' odwróciłam się i zobaczyłam ufo. normalnie k_rwa ufo.obciął się i wyglądał gorzej niż śliwki w bakłażanie. totalna żenada. z powagą wypchnęłam z siebie słowa ' ymm. idę do łazienki. zaraz przyjdę. ' nie chciałam mu robić przykrości, ale w końcu podeszłam do niego i powiedziałam ' nie wiem jak ci to powiedzieć.. to znaczy.. wyglądasz jak łysa pała i.. no.. ' w tym momencie mi przerwał i powiedział ' wiem, ale ta cała łysa pała cię kocha. żadna laska nie odważyła się tego powiedzieć mi prosto w oczy. każda się śmiała do innej. właśnie taką cię chcę. szczerą, uśmiechniętą i brudną od masła. a tak, właśnie miałem ci powiedzieć, że się upierdzieliłaś kanapką. ' uznałam, że szczerość jednak popłaca
|
|
|
Obserwujesz Go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha. Marzysz o tym, że może kiedyś będzie Twój, chociaż na chwilę. On podchodzi do Ciebie, Twoje serce bije coraz mocniej. Próbujesz wmówić sobie, że Go nie kochasz, ale śnisz o Nim, masz nadzieję, modlisz się, żebyście mogli być razem. Miałaś tak kiedyś?
|
|
|
Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką i nie mam 5 centymetrowych tipsów. Mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
|
żelki z biedronki są za twarde , a z tesco za miękkie i to jest kurwa dowód na to,że ideałów nie ma
|
|
|
. Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic, budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest ci bez różnicy. Że w sumie jesteś tak wyprany z uczuć, że nie masz ochoty na żadne interakcje danego typu. Z kimkolwiek. I wtedy jedyną rzeczą, która może wyciągnąć cię z tego jest cała lawina uczuć od kogoś innego. Coś, co tyle czasu oddawałeś ty, tak że teraz nie zostało ci nic. Chcesz czyjegoś czasu. Tego samego, który kiedyś przeznaczyłeś dla drugiej osoby Ty.
|
|
|
nie potrzebuje wiele - po prostu bądź!
|
|
|
Obudził ją sms od swojego ukochanego. Była godzina 00;00 . W treści było napisane : -" Kochanie,przepraszam to koniec,nie mogę tak dalej . " Ona zaszokowana wstała,łapiąc się za poduszkę,zaczęła płakać. Po chwili wybiegła z domu, poszła w stronę plaży. Tam gdzie był ten pierwszy pocałunek,to pierwsze "kocham Cię" .Szlochała. Była w swojej pięknej czerwonej piżamie z serduszkiem,od niego na walentynki . Stwierdziła że to już nie ma sensu . Utopiła się,nie przeżyła . O poranku dostała kolejnego sms ,właśnie od niego, w którym było napisane : - " Prima aprilis kochanie :* "
|
|
|
bądź moim Tristanem, pierdolonym Romeem. a nawet Shrekiem. ale bądź.!
|
|
|
|