 |
|
Już czas by poczuć gwałtowne tempo Pchnąć niebezpieczeństwo Zamierzam biec spowrotem do, do krawędzi z Tobą Gdzie oboje możemy ostro spaść prosto w miłość
|
|
|
|
Ten sam kierunek, inne miasta, Osobno, razem, czysta prawda. Czujemy to samolot, pociąg, parkingi taxi, Wspomnienia bolą, stare albumy gdzieś w szafie Strony zlepione, wyblakły papier, Stemple, paszporty, bilet, Choć na moment tylko na chwilę Spojrzeć w oczy, zabrać na zawsze, Uśmiech, zapach dotyk, jak dawniej Przeżyć świat, mieć go na dłoni Budzę się rano – nic nie pamiętam Znów zarwana noc już mnie nie koi Nic nie rozumiem głowa mi pęka Chcę jak najdalej uciec od zgiełku Czekam, będę czekał – pamiętaj!
|
|
|
|
Mimo ,że zranił Cię .Mimo ,że wylałaś potok łez,przestałaś jeść.Twoje życie przez pewien czas straciło sens...nie miałaś ochoty by ,żyć...To gdyby podszedł i powiedział :Kocham Cię .Rzuciłabyś się mu na szyje całując go czule w duże malinowe usta odpowiadając to samo.Czym się dziwić ? W końcu jesteś kobietą,a my kochamy frajerów
|
|
|
|
"Nasz płomień już dawno zgasł,
Dawno brak nam sił.
A zimne dialogi już, nie umilają nam dni.
Nawet Cię nie potrafię czuć, nagle nie pragnę Twoich ust
Nie czarujmy się nie ma tu już nic... już nic..."
|
|
|
|
"Nasz płomień już dawno zgasł,
Dawno brak nam sił.
A zimne dialogi już, nie umilają nam dni.
Nawet Cię nie potrafię czuć, nagle nie pragnę Twoich ust
Nie czarujmy się nie ma tu już nic... już nic..."
|
|
|
|
Ten sam kierunek, inne miasta,
Osobno, razem, czysta prawda.
Czujemy to samolot, pociąg, parkingi taxi,
Wspomnienia bolą, stare albumy gdzieś w szafie
Strony zlepione, wyblakły papier,
Stemple, paszporty, bilet,
Choć na moment tylko na chwilę
Spojrzeć w oczy, zabrać na zawsze,
Uśmiech, zapach dotyk, jak dawniej
Przeżyć świat, mieć go na dłoni
Budzę się rano – nic nie pamiętam
Znów zarwana noc już mnie nie koi
Nic nie rozumiem głowa mi pęka
Chcę jak najdalej uciec od zgiełku
Czekam, będę czekał – pamiętaj!
|
|
|
|
Już czas by poczuć gwałtowne tempo
Pchnąć niebezpieczeństwo
Zamierzam biec spowrotem do, do krawędzi z Tobą
Gdzie oboje możemy ostro spaść prosto w miłość
|
|
|
|
Dodaj komentarz