|
tola_1.moblo.pl
Śmierć kliniczna to taka śmierć z której czasami się powraca po to tylko by rzec: Niestety.
|
|
|
Śmierć kliniczna to taka śmierć, z której czasami się powraca po to tylko, by rzec: Niestety.
|
|
|
Przegrałam zanim zaczęłam grać w życie.
|
|
|
Pewnego dnia wystraszyłam się, kiedy uświadomiłam sobie, że ludzie mnie nie rozumieją.
|
|
|
Kiedy nadchodzi rozpacz, niepojęta i wszechogarniająca, życie staje się bezużyteczną rzeczą, pozbawioną istotnego sensu panującego nad całością.
|
|
|
'spierdalaj' to ty sobie możesz mówić do kolegów, a nie do mnie.
|
|
|
zawsze chciałam iść na mega wypasioną, zajebistą amerykańską domówkę, pić z czerwonych kubeczków i taplać się po pijaku w basenie.
|
|
|
Jeśli właśnie tego sobie życzysz - zniknę z Twojego życia, dokładnie tak gwałtownie, jak się w nim pojawiłam. Zwrócę Ci Twoje miejsce - bo ono jest Twoje, byłeś w nim pierwszy już wtedy, kiedy nie sądziłam, że istniejesz. Nie zważając na swoje wewnętrzne protesty, po prostu spalę za sobą wszystkie mosty i zbuduję na nowo wszystkie tamy, które, jak mi się wydawało, wspólnie obaliliśmy. Spróbuję zapomnieć i nie próbować niczego wyjaśniać, jeśli nie chcesz, bym się dowiedziała. Pomyślisz pewnie "Jak mógłbym jej zaufać? Dlaczego właśnie jej? Dlaczego czuje się godna uzyskania odpowiedzi na takie pytania?" I będziesz miał słuszność. Dlaczego czuję się tego godna? Dlaczego myślę, że jestem Ciebie warta? Kogoś takiego jak Ty? A kim Ty właściwie jesteś?
|
|
|
Dlaczego, kiedy zamykam swoje oczy, to widzę Twoją twarz? Dlaczego, tak często przekonuję samą siebie, że tak bardzo chcemy się spotkać, mimo iż ciągle od siebie uciekamy? Dlaczego wciąż żyję mylnymi wrażeniami, które opisują mi Ciebie takim, jakim chciałabym żebyś był?
|
|
|
Egoistka. Nienormalna. Idiotyczna. Wredna kłamczucha. Plotkuje, źle się wyraża, źle się ubiera. Wścibska i mało ambitna bałaganiara. Fałszywa i okropna. Do niczego się nie nadaje, niczego w życiu nie osiągnie. Taką postrzegają mnie niemal wszyscy. A jaka jestem w Twoich błękitnych oczach? Czy potrafisz mnie pokochać? Czy odważysz się odnaleźć moje zalety i pogrzebać jakże złe wady?
|
|
|
" ...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się po świecie. A w szczególności zrozumie,że gdy ją boli, to tak naprawdę nie boli. Gdy jej się chce, to tak naprawdę jej się nie chce, a gdy nie chce, to właśnie chce. Gdy płacze, to histeryzuje i jest niewdzięczna. Gdy się na coś nie zgadza to jest wredna i cyniczna. Gdy się cieszy, to się wygłupia albo jest pijana. Gdy chce ładnie wyglądać to się mizdrzy, a gdy kimś się zainteresuje, to się puszcza. Gdy się wstydzi, to jest głupia, a gdy się nie wstydzi to jest bezwstydna. Gdy się przy czymś upiera, to przesadza,a gdy się nie upiera, to nie wie, czego chce. Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Gdy ma ochotę na seks, to jest suką, a gdy nie ma ochoty na seks, to też jest suką. Jeśli chce być kimś-to znaczy,że przewróciło jej się w głowie, a jak nie chce być kimś, to jest głupia kurą. Jeśli jest sama, to znaczy że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy że cwana. "
|
|
|
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając.Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko.Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma.Chociaż.. Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla..Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość. Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli...Lubi wiedzieć na czym stoi..Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle..Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła Każda życiowa porażka ją wzmocniła..Potrafi być wredna i złośliwa. Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie.Stara się niczego w życiu nie żałować,tylko czasami jej nie wychodzi.Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy.Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobietaa czasem jak rozwydrzobna,bezmyślna. małolata...
|
|
|
I wiesz pomimo tego, że obiecywałam być wredna i okrutna. Złamałam naszą zasadę. Chyba znów się zakochałam. NIe umiem tego opisać, ale jest mi tak dobrze. Czuję jego obecność w każdej chwili i miejscu. Gdy śpie, wiem że czuwa nade mną. I chodz w przeszłości bolało...jestem człowiekiem, który przyszedł na świat z wadą serca...Zadużo kocha!
|
|
|
|