|
tochamcieskarbie.moblo.pl
główny bohater moich snów ma nieuleczalną chorobę niezdecydowania prymitywną potrzebę łamania serc dziewczynom i nad wyraz perfidny urok osobisty
|
|
|
główny bohater moich snów ma nieuleczalną chorobę niezdecydowania , prymitywną potrzebę łamania serc dziewczynom i nad wyraz perfidny urok osobisty
|
|
|
Usiadła na ławce i zakryła twarz, pozwalając by cały gniew, jaki nosiła w sobie, odszedł razem ze łzami
|
|
|
A codziennie rano przyklejam uśmiech do twarzy, maluję rzęsy tuszem, zakładam najlepsze ciuchy i udaję, że bez Ciebie tutaj też da się żyć.
|
|
|
w kieszeni butelka Lecha . w ręku nie do końca wypalony papieros. bluza o zapachu twoich ulubionych perfum . delikatne dłonie i namiętne usta.
|
|
|
Będziemy się mijać jeszcze jakiś czas . Dziwnie pospieszać wzrok , żeby się odwrócił , przywoływać pogardliwe myśli , upadłe słowa . Teatr maskowy . Akt pierwszy , scena druga . Że niby bez bólu
|
|
|
Zamiast spać patrzyłam jak oddychasz, jak drgasz przez sen, jak nieświadomie się uśmiechasz
|
|
|
kiedy byłam gówniarą w zerówce nie przejmowałam się niczym, prawie w ogóle nie płakałam i miałam w sobie siłę jak nikt. Szkoda że dziś wszystko jest na odwrót.
|
|
|
chciałabym obudzić się rano, otworzyć oczy i zobaczyć Twoje łóżko, Twój kolor ścian i Twoją pościel. a potem poczuć Twoje dłonie na moich ramionach.
|
|
|
niby miłość zwalcza się kolejną miłością, uczucie do chłopaka kolejnym chłopakiem, ale co z tego skoro nie potrafię znaleźć osoby zastępującej utraconą?
|
|
|
i kocham go tak naprawdę mocno. kocham go za wszystko. za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. kocham go za to, że jest mój. kocham jego dołek w policzku, jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. kocham go za wszystko i za nic. kocham go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.
|
|
|
spojrzała w niebo i trzymając go za rękę podziękowała za powrót życia.
|
|
|
Najpierw byłeś moim pięknym snem. Potem byłeś moją rzeczywistością. Przez chwilę miałam Cię tylko dla siebie. Właśnie wtedy najmocniej bałam się ze mogę Cie stracić. Teraz jesteś już tylko wspomnieniem za, którym strasznie tęsknie.
|
|
|
|