|
timtirimti.moblo.pl
Powiedział że to koniec odchodzi. Zaczęła się głośno śmiać – jakiś głupi pieprzony żart. Jednak on był poważny. Zamilkła. Odruchowo tona łez poleciała jej po policzka
|
|
|
Powiedział, że to koniec - odchodzi. Zaczęła się głośno śmiać – jakiś głupi, pieprzony żart. Jednak on był poważny. Zamilkła. Odruchowo tona łez poleciała jej po policzkach, czuła jak jej serce cholernie piecze. Ale nie, przecież musi być silna. Nie mogła się załamać. Powiedziała, że wszystko w porządku i szybko zapomni.. Pobiegła do domu, choć ledwo stała na nogach, ale nie mogłam się poddać, nikt nie mógł poznać po mnie smutku. wytarła łzy. Niepotrzebnie, kolejna partia wylała się z jej oczu w niespełna sekundę. Nie potrafiła nad sobą zapanować. Skulona usiadła na krawężniku krzycząc, czemu to właśnie ona straciła swój najsłodszy narkotyk. Otępiona, zalana łzami, spuchnięta. Nie podniosła się z tego jebanego dołu.
|
|
|
I będzie taki dzień , kiedy wezmę ją za chabety , zaprowadzę nad rzekę , zmyje jej z mordy makijaż. Potem przebiorę ją w ciuchy zwyczajnej nastolatki a nie kurwy która wraca spod latarni. A gdy zrobię już to wszystko zaprowadzę ją pod twój dom , i krzyknę czy teraz też jest taka zajebista. Kto wie kiedy nastanie ten dzień.
|
|
|
Chciałam tylko pięciu minut z dwudziestu czterech godzin. Dwóch liter z potoku słów. Jednego zerknięcia, spośród setek ukradkowych spojrzeń.
Znów chciałam zbyt wiele.
|
|
|
Zapomnieć?.. Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje.
|
|
|
Założę czarne szpilki, najpiękniejszą kieckę jaka mam w szafie. Pomaluje paznokcie na czerwono, zrobię mocny makijaż. Wejdę na salę z uśmiechem na twarzy i pewna siebie. Spojrzę na Ciebie i przejdę tak blisko byś poczuł zapach moich perfum. Będę się bawić z Twoimi kolegami do białego rana, popijając Twoje ulubione piwo. A Ty będziesz stał pożądając mnie wzrokiem z zazdrości.
|
|
|
Im krótsza spódniczka, tym bardziej ją kochasz. im większy dekolt, tym bardziej ubóstwiasz.-czyż nie na takiej zasadzie działasz, kochanie ?
|
|
|
Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę? Można. Ale szybko gubisz się między 'wynoś się w cholerę' , a ' błagam, wróć.'
|
|
|
Jedno imię - tyle wspomnień..
|
|
|
Nie chcesz mi powiedzieć tego wprost, bo boisz się, że mnie zranisz. A właśnie swoim milczeniem ranisz mnie bardziej niż prawdą..
|
|
|
Jest wiele ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz , że to Ci się nie uda. A Ty musisz po prostu odwrócić się z dumą i powiedzieć 'no to patrz'.
|
|
|
Życie nas bardzo zaskakuje, gdy otwiera przed nami przyszłość.. Czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego, że coś się właśnie zaczyna , mając oczy wpatrzone w to co się dawno skończyło
|
|
|
|