 |
thewhiteflowers.moblo.pl
Sprawiłeś że znowu poczułam się kobietą kimś wyjątkowym. Przywróciłeś uśmiech i pokolorowałeś mój świat.
|
|
 |
Sprawiłeś że znowu poczułam się kobietą,kimś wyjątkowym. Przywróciłeś uśmiech i pokolorowałeś mój świat.
|
|
 |
Sprawiłeś że znowu poczułam się kobietą,kimś wyjątkowym. Przywróciłeś uśmiech i pokolorowałeś mój świat.
|
|
 |
Sprawiłeś że znowu poczułam się kobietą,kimś wyjątkowym. Przywróciłeś uśmiech i pokolorowałeś mój świat.
|
|
 |
Wiesz, że nawet kiedyś tak o tobie myślałam? Że jesteś moim słońcem, moim osobistym słońcem? Odganiałeś dla mnie chmury.
|
|
 |
To ona pierwsza wzieła go za reke, tak naturalnie, jakby ta reka zawsze do niej nalezała, a on odchylił do tyłu jej twarz i mocno pocałował, jakby całowali sie zawsze i jakby nikt inny nigdy tego nie robił.
|
|
 |
Podaj rękę, a przytulę cię jak najczulej. Moje szczęście, oj będzie obiecuję. Czujesz, jak życie może stale biec do przodu z nami. Nie musimy się już martwić że zostaniemy sami. Dalej nie musimy, już dalej nie szukamy. tej naszej miłości nigdy nie oddamy.
|
|
 |
Szli razem, trzymając się mocno za dłonie, czuła jego ciepło, emanujące na prawo i lewo, czuła jego miłość ktorej wciąż nie umiała pojąć.
|
|
 |
Zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. Zainspirowana jego obecnością.
|
|
 |
Kątem oka spoglądał na nią, pilnował jej wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego.
|
|
 |
Papieros zdawał się być zbyt krótki by ukoić zszarpane nerwy.
|
|
 |
chciałam znaleźć jakieś wytłumaczenie, sens. choćby światełko w tunelu. ale zabrakło osoby, która mogłaby mi odpowiedzieć na nurtujące pytania. zostałam tylko ja i szloch odbijający się od ścian pustego pokoju.
|
|
 |
Nienawidzę Cię za moment, w którym sprawiłeś, że w oczach stanęły mi łzy.
|
|
|
|