 |
thewhiteflowers.moblo.pl
proszę uderz mnie w twarz gdy przy poznaniu kolejnego faceta powiem że jest inny niż wszyscy.
|
|
 |
proszę, uderz, mnie w twarz, gdy przy poznaniu, kolejnego faceta, powiem, że jest inny niż wszyscy.
|
|
 |
czujesz jak się trujesz każdym nabranym powietrzem w płuca ? nie słyszysz , już nie czujesz że to co kiedyś rozrywało ci żebra przestało bić , zupełnie ucichło ? tęsknisz , cholernie tęsknisz za tym kto niegdyś trzymał cię za dłoń , budził pocałunkiem zostawiając kolejną drobną ranę na twoich wargach , za tym co miał te niesamowite oczy , i cudowny szept który mówił że kocha i zawsze będzie.
|
|
 |
A może gdybym cię wtedy tam nie spotkała, może gdybym wtedy cię bliżej nie poznała. Może gdybym unikła smaku twoich ust. Może nie poczulibyśmy tej toksycznej miłości,znów.
|
|
 |
Tak,tak może i należe do tych złych dziewczyn . Które często melanżują, dużo klną. Nie pozwalają obrażać się byle komu a tym bardziej ranić. Ale pech sprawił iż ta miłość przedostała się, przez tą gruboskórną wartwe ochronną ,twardej dziewczyny raniąc cholernie moje serce.
|
|
 |
Tak,tak może i należe do tych złych dziewczyn . Które często melanżują, dużo klną. Nie pozwalają obrażać się byle komu a tym bardziej ranić. Ale pech sprawił iż ta miłość przedostała się, przez tą gruboskórną wartwe ochronną ,twardej dziewczyny raniąc cholernie moje serce.
|
|
 |
Spojrzałam w lustro. Dostrzegłam dziewczynę ze zapłakanymi oczami, o ustach wycieńczonych z powodu wiecznego grymasu i z kubkiem ciepłego kakao w ręce. Ale to wszystko to tylko szczegół. Bo patrząc na nią dostrzegłam coś więcej, dostrzegłam cierpienie.
|
|
 |
dziękuję tym,którzy we mnie zwątpili, bo to właśnie oni dawali mi motywację do udowodnienia jak bardzo mnie nie doceniali.
|
|
 |
może czasem przesadzam, często się obrażam, nie jestem tak czuła jakbyś chciał, nie chodzę w szpilkach, bo wolę trampki, słucham piosenek, w których co drugie słowo to przekleństwo. nie mam zamiaru się zmieniać, jeśli to naprawdę miłość pokochałbyś mnie taką jaka jestem, a jak nie, to nie mamy nic do gadania.
|
|
 |
Chciałam Cie Przeprosić! Za to, że Cię Kocham. Za serce, które z bólu pęka. Za to, że przez Ciebie płacze. Za to, że się już poddałam. Za to, że chcę zapomnieć o Tobie. Za wszystkie wspomnienia, bo zostały juz tylko one.
|
|
 |
Ze słuchawkami w uszach, patrząc w gwiazdy myślała o Nim.. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć, wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło, bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna. Choć wyrządził Jej tyle przykrości, nadal Go kochała jak nikogo na świecie.
|
|
 |
- Wypuściłam szczęście...
- Jak to wypuściłaś szczęście?
- Nie zdołałam go złapać, bo było trochę za ciężkie...
- A jak wyglądało?
- Miało metr siedemdziesiąt osiem i niebieskie oczy.
|
|
 |
Zgubmy się we własnych uśmiechach. Znajdźmy własną drogę pośród kropli deszczu. Dojdźmy na kres świata. Odkryjmy zagadkę początku i końca tęczy. Nauczmy kochać własne serca. Zerwijmy każdą czterolistną koniczynę. Policzmy wszystkie gwiazdy na niebie. Pokonajmy bezwzględne bariery rzeczywistości. Razem.
|
|
|
|