|
thewhiteflowers.moblo.pl
czytałam setki razy jego opis którego nie zmieniał od kilku dni. łzy płynęły po policzkach robiąc mi na bluzie plamę. a ja nie potrafiłam powstrzymać płaczu i tego chol
|
|
|
czytałam setki razy jego opis, którego nie zmieniał od kilku dni. łzy płynęły po policzkach robiąc mi na bluzie plamę. a ja nie potrafiłam powstrzymać płaczu i tego cholernego bólu w przełyku.
|
|
|
mimo wszystko, byłeś tym, na którego czekałam całe życie .
|
|
|
Pierwsze płatki śniegu witam nikotynowym dymem. Na płucach zaległa mi miłość do Ciebie, już nawet nie staram się jej pozbyć. Zaprzątasz mi myśli. Jesteś w każdym moim ruchu, każdym oddechu, niczym mały pasożyt, który wyniszcza mnie od środka. Przepraszam. Za to, co powiedziałem, pomyślałem, zrobiłem. Zraniłem Cię, bo Cię pokochałem. Tu tkwi defekt mojego istnienia. Wraz z tą zimą, która formułuje się za oknem - poddaję się. Wybacz.
|
|
|
Pamiętasz? Mieliśmy przetrwać wszystko.
|
|
|
związek z nim nie tylko nauczył mnie , że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje . dotarło do mnie , że lepiej się nie przyzwyczajać , nie przywiązywać , nie zapamiętywać . najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane , tak bardzo jak tylko jest to możliwe .
|
|
|
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie , powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie . ale po chwili , gdy przypomnę sobie , ile razy przez Ciebie płakałam , dochodzę do wniosku , że nie warto .
|
|
|
Owszem mam ciężki charakter, ale dla nikogo się nie zmienię. Jak się coś nie podoba, to droga wolna, nikogo na siłę trzymać nie będę. Tylko pamiętaj, że ja za Tobą nie pobiegnę, nie będę błagać Cię o powrót. Pozwolę Ci odejść, ale już nigdy nie pozwolę Ci wrócić.
|
|
|
jestem nieznośna w trzech przypadkach , kiedy boli mnie żołądek , kiedy tęsknię , oraz w każdym innym momencie .
|
|
|
wiesz bo Ona lubiła jak mówiłeś jej "siema", pisałeś komplementy,nazywałeś myszką czy kotkiem ,wpatrywałeś się na nią cały czas na szkolnym korytarzu, a nawet uwielbiała te wasze głupie opisy na Gadu-Gadu, które tyczyły waszej rozmowy. a teraz? a teraz, to płacze po nocach, a kiedy widzi cię na korytarzu nie może uwierzyć jak bardzo się zmieniłeś.
|
|
|
Czasami jestem chamska, bo trzeba. Czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. Czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. Czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
|
|
|
ten brak osoby z którą możesz pogadać o wszystkim, brak kogokolwiek.To uczucia, gdy nudzi ci się piosenka za którą tak szalałaś.uczucie gdy wracasz to domu i kompletnie nikt cię nie wita. Brak słuchania kogokolwiek, nawet gdy czujesz się samotnie.Dzień w którym nie smakuje ci czekolada.I to gdy wkładasz słuchawki do uszu i puszczasz mega zamulające piosenkę kompletnie nie wiedząc dlaczego, przecież jest okej.. podobno. Codzienna monotonia. To samo. udajesz. Do momentu gdy zaczynasz udawać przed sobą.Próbujesz dla swojego dobra , okłamywać kogoś, ale i tak robisz to samo z sobą.
|
|
|
potrzebowała zapomnieć . chciała zająć się czymś, co pozwoliło by jej odciągnąć myśli od tego co się stało . zawsze bała się oglądąć horrory . włączyła ten , który podobno miał być najstraszniejszy . nawet to co straszne nie zdało swojego egzaminu . w głowie nadal miała to , co tak usilnie starała się z niej wyrzucić.
|
|
|
|