|
tesoroxd.moblo.pl
Jest 02.45.. ta godzina pamiętasz ? Nasza cholerna godzina ! Pamiętam jak dziś mimo że minął rok.. jak siedziałeś obok mnie przytulałeś i mówiłeś że wyglądam iden
|
|
|
Jest 02.45.. ta godzina pamiętasz ? Nasza cholerna godzina ! Pamiętam jak dziś, mimo, że minął rok.. jak siedziałeś obok mnie, przytulałeś i mówiłeś, że wyglądam identycznie jak twoja przyszła żona. Patrzyłeś mi w oczy, jakbyś widział w nich szczęście. Było cudownie .. Kolejne dni były najpiękniejsze jakie przydarzyły mi się w moim pieprzonym życiu .. Codziennie czytałam smsy, ze już tęsknisz i nie możesz się doczekac kiedy zobaczysz moje dołeczki w polikach. Tak je „kochałeś" Byłam twoim ideałem.. tak mówiłeś.. Miłość . wielka, zajebista miłość !. która ogranicza się do pięknych słów, a kończy się kiedy wypada coś robić. Teraz nawet nie raczysz się ze mną spotkać, bo wolisz łazić z kumpami. Co ooni tez mają ten cudowny dołeczek i wyglądają jak twoje przyszłe żony ? !
|
|
tesoroxd dodał komentarz: |
23 stycznia 2011 |
tesoroxd dodał komentarz: |
23 stycznia 2011 |
tesoroxd dodał komentarz: |
23 stycznia 2011 |
|
Przyczyną był właśnie on . ten któremu oddała całą siebie tak jej się odwdzięczył za tą miłość ! Idąc dalej przed jej oczami ukazały się wspomnienia. Te cholerne wspomnienia które ją zabijały. Łzy spływały po jej twarzy na której widniał rozmazany makijaż . usiadła na asfalcie.. deszcz zaczął odbijać się o jej twarz. Wybuchła histerycznym płaczem .. nie wiedziała co się dzieje, co ma ze sobą zrobić. Chciała zniknąć .. nagle ktoś podszedł do niej i mocno przytulił .. to był on .. przytulił ją jak małe bezbronne dziecko najmocniej jak potrafił i wyszeptał drżącym głosem 'kocham cię księżniczko, nigdy już nie zostawię cię na tak długo. Nigdy. Bez ciebie moje życie traci sens. Wybacz mi..'. Rozpłakała się jeszcze bardziej. Myślała, że to sen, że to nie możliwe.. Przytuliła się do niego. Siedzieli na asfalcie mimo mrozu. Przytuleni milczeli. Słowa nie były już potrzebne . liczyło się to, że mają siebie i to było ich szczęściem. Nie ważna była przeszłość, przyszłość .. ważne było tu i teraz
|
|
|
Kolejny dzień wracała do domu całkiem pijana . przechodząc przez park na jednej z ławek siedział. On . jakby nigdy nic. Siedział z kumplami zadowolony, szczęśliwy. Przechodząc koło niego spojrzała mu głęboko w oczy, jednak on z ironią uśmiechnął się i odwrócił wzrok. Tak jakby jej nie znał . tak jakby jego i ją nic nie łączyło a przecież . jej najpiękniejsze wspomnienia wiązały się właśnie z jego osobą . Każda sekunda była poświęcona jemu. Nawet gdy świat się walił ona znalazła czas dla niego. Gdy był smutny robiła z siebie błazna, a by tylko go pocieszyć. Kochała go niewyobrażalnie mocno . Zrobiła by dla niego wszystko, nawet wskoczyła w ogień, a on ? On teraz wstydzi się za nią. Za dziewczynę którą kiedyś chwalił się przed kumplami .. teraz ta piekna zadbana dziewczyna kojarzona jest bardziej z młoda alkoholiczką z tanim winem i porwanymi rajstopami, w przybrudzonych trampkach. Przyczyna ?
|
|
|
To tylko krok by granice przekroczyć,
spuścić wzrok nie patrzeć w oczy,
przeszłość oddzielić grubą kreską,
lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią.
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć,
zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć ,
czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku,
bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|
|
|
To boli. Kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie. I trudno, tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
Wszystkiego najlepszego. Obcy jest mi smak zawiści, mszczą się słabi,
nawiedzeni chcą Cię zbawić.
Czasami duma nie pozwala spraw naprawić, cóż.
Czasem granice ktoś przekracza.
A w życiu?
Nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
|
Na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków , po kolei otwierała każdy . Szukała , kapsla , który nie będzie myślał pozytywnie , kapsla , który ją zrozumie . Uważasz , że znalazła ? skończyła na pierwszym , pod którym narysowane było serce .
|
|
|
Pan Rozum na lewo, Pani Serce na prawo. I milczeć!
|
|
|
I co mnie to obchodzi , że ludzie patrzą się na mnie jak na wariatkę? Widocznie lubię sobie czasem pogadać ze ścianami i chodnikiem.
Rozumieją więcej niż nie jeden człowiek :DDD
|
|
|
nie mam zamiaru spełniać czyjś oczekiwań ,
w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać,
więc czasem ktoś zarzuci Ci egoizm i co z tego,
masz wszelkie prawo do tego by się bronić.`
|
|
|
|