|
telepatia.moblo.pl
słuchając swojego serca okazała się być kompletną idiotką bo ono okazało się być oszukane pewnie podmienione.
|
|
|
słuchając swojego serca okazała się być kompletną idiotką, bo ono okazało się być oszukane, pewnie podmienione.
|
|
|
niebieskie viceroye - paczka moich najlepszych przyjaciół.
|
|
|
gdy spała w jego bluzie zawsze miała kolorowe sny.
|
|
|
mieliśmy świetną grę, on zabierał mi moją pewność siebie, a ja jego nieśmiałość, ale zawsze oddawaliśmy sobie nasze cechy kończąc spotkanie, lecz któregoś dnia zabrał mi ją i uciekł, a ja nie mogłam go dogonić.
|
|
|
jeśli wyobrażasz sobie was razem, trzymających się za ręce, całujących się i szczęśliwych to oznaka tego, że go kochasz.
|
|
|
gdy o nim myślisz, to całkowicie normalne, ale jeśli śnisz to jesteś kompletną wariatką.
|
|
|
zanosiła się płaczem, paląc papierosy jeden za drugim i popijając je absolwentem ujrzała za rogiem sylwetkę swojego kolegi, on objął ją ramieniem i wyszeptał jej do ucha : przecież mówiłaś, że go nie kochasz.
|
|
|
- nie kocham Cię. - niee? wydaje mi się inaczej. - ja jestem tylko uzależniona.
|
|
|
dzień przed naszym rozstaniem, mówił że nie pozwolił by mi odejść.
|
|
|
prosiła go by się nie zmieniał, a kilka miesięcy później zamiast nie poznawać jego, nie wiedziała kto jest w jej lustrze. co to za dziewczyna? taka elegancka - myślała w duchu.
|
|
|
nie poznał jej. była okropnie pewna siebie, szła prosto, nie podskakiwała jak mała dziewczynka, nie gubiła najków, ponieważ na jej nogach widniały czarne szpilki, miała wyprasowaną sukienkę tego samego koloru, dokładnie ułożone włosy i ciemne okulary. spojrzał na nią z podziwem i wyszeptał hej, odpowiedziała mu dźwięczniejszym niż zazwyczaj głosem, a potem czuła jego wzrok na sobie dopóki nie zginęła za zakrętem.
|
|
|
|