 |
|
Jeśli ma być to miłość, jestem pewny by być z nią.
|
|
 |
|
Chcę patrzeć z Tobą w jedną stronę.
|
|
 |
|
To boli tak, że chyba znów się najebie, bo nie wiem co kochałem bardziej świat czy Ciebie.
Lecz jestem pewien, że co nie byłoby prawdą, jedno i drugie zgniło już dawno.
|
|
 |
|
Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć.
|
|
 |
|
Wiem, że pachniała jak Paryż, choć nigdy tam nie byłem.
|
|
 |
|
I czuję się kurwa całkiem żałośnie, gdy myślę o Tobie nocą i błądzę.
|
|
 |
|
Dalej brnę w to, a Ty ze mną w tą niepewność.
|
|
 |
|
Jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy.
|
|
 |
|
Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.
|
|
 |
|
Dotyk Twój i niczego już nie jestem pewien.
|
|
 |
|
Noc i dzień
zlewa się w jedną całość kiedy nie ma Ciebie.
|
|
 |
|
Wiesz czemu Bóg nie zna moich pragnień? Zamiast o nie, co dzień modle się o Twoje zdrowie.
|
|
|
|