 |
tecza21.moblo.pl
było grubo po 16. obudziła mnie wibracja telefonu który dzwonił już chyba z siódmy raz. w końcu zmusiłam się do odebrania. 'co jest?' wymamrotałam. 'masz pół godziny n
|
|
 |
było grubo po 16. obudziła mnie wibracja telefonu, który dzwonił już chyba z siódmy raz. w końcu zmusiłam się do odebrania. 'co jest?' - wymamrotałam. 'masz pół godziny na ogarnięcie się, wódkę pijemy!' - dostałam polecenie, po czym usłyszałam sygnał rozłączenia rozmowy. złapałam się za głowę próbując przypomnieć sobie wczorajszy wieczór. ledwie podniosłam się z łóżka i znalazałam wodę, po czym ponownie wróciłam do opcji:sen. jakąś godzinę później do pokoju wpadła mama z tekstem: 'kochanie, goście' - i w tym momencie nie wiedziałam czy ewakuować się, czy wymyślać na poczekaniu dobry powód na to czemu jeszcze nie było mnie na osiedlu.
|
|
 |
Zamykając szafę, nagle zaczęłam płakać. Tak znikąd. Nawet nie wiem czemu, nic mnie nie bolało, oprócz serca które było złamane w paru miejscach
|
|
 |
Tyle bym oddała by być tak szczęśliwa jak kiedyś
|
|
 |
A wystarczyła jedna działka. Jeden dom, jedno drzewo, by wspomnienia z dzieciństwa wróciły
|
|
 |
z ciekawością słucham kłamstw, znając prawdę...
|
|
 |
Nawet Ty nic o mnie nie wiesz...
|
|
 |
I co z tego, że śpie z misiem? ;p
|
|
 |
Czasami mam ochotę wyrzucić telefon przez okno. Lub rzucić nim o ścianę.
|
|
 |
Trudno jest mówić kiedy przez swoje słowa możemy coś zyskać bądź stracić... Wówczas długo zastanawiamy się co i jak powiedzieć. Słowa łatwo przychodzą kiedy nie mogą już niczego zmienić...
|
|
 |
są takie sms'y, których nie da się usunąć, mimo mijających dni, tygodni, miesięcy a nawet lat.. cholerny sentyment.
|
|
 |
Zazdrość ?- Nie co ty. Ja zawsze rzucam talerzem w laskę która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra ... wiesz orient ;D
|
|
 |
nie odpisuje? miej go w dupie, kiedyś i tak na pewno napisze do ciebie sam.
|
|
|
|