 |
taslodka.moblo.pl
Kochasz Mnie ? Tak. Dlaczego ? Bo inaczej nie umiem. No ale czemu ? Bo tak. Jak tak ? Tak. Wyjaśnij mi to. Jesteś jak p
|
|
 |
- Kochasz Mnie ?
- Tak.
- Dlaczego ?
- Bo inaczej nie umiem.
- No ale czemu ?
- Bo tak.
- Jak tak ?
- Tak.
- Wyjaśnij mi to.
- Jesteś jak powietrze.
- Powietrze jest niewidoczne.
- Ale zawsze przy tobie.
- Nieodczuwalne.
- Zawsze Cię otula.
- Nadal nie rozumiem.
- A umiesz żyć bez powietrza ?
- Nie.
- No właśnie, to tak jak ja nie mogę żyć bez Ciebie .
|
|
 |
I Ty, zasłaniasz mi szalony świat, wyrywasz sny.
I ja, dla Ciebie gra moja muzyka i trwa.
Moja dziewczyno malowana reggae,
moja dziewczyno utkana ze ska,
moja dziewczyno malowana reggae.
A kiedy jesteś tu będę skakał, latał,
nosił Cię na rękach,
kiedy jesteś tu taka piękna,
przed Tobą klękam i gram.
|
|
 |
odszedł.. z każdym jego krokiem sypał się coraz to większy kawałek mojego świata. teraz siedzę na jego małym skrawku, który nazywam nadzieją.
|
|
 |
To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie.
|
|
 |
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować.
|
|
 |
Mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety. Kobiety zawsze pragną być ostatnim romansem mężczyzny.
|
|
 |
Chciałam przesłać Ci coś seksownego na urodziny, ale listonosz kazał mi przestać się wygłupiać i wyjść ze skrzynki na listy.
|
|
 |
A jak umrę to mam tylko jedno życzenie , połóżcie mnie na brzuchu , żeby mnie wszyscy mogli pocałować w dupę.
|
|
 |
|
kucnął przede mną na tyle blisko, że dociskał swoje kolana do moich. bez słowa zakręcił wokół palca kosmyk moich włosów. - nie daję sobie bez Ciebie rady. - wyrzucił bez niepotrzebnych wstępów. - to nie miejsce na takie rozmowy, nie sądzisz? - unikałam Jego wzroku wlepiając swój w ludzi na korytarzu. - mam dzwonić? nie odbierasz. kiedy piszę tłumaczysz, że nie masz czasu. staję pod Twoim domem, ot tak, czy z różami, a Ty wciąż siedzisz w pokoju bez reakcji. więc gdzie jest odpowiednie miejsce? - wykrztusił i zniecierpliwiony zmusił mnie do patrzenia na Niego. - kocham Cię. - wymamrotał. skrzydła motylków zatrzepotały mi w brzuchu, gdy muskając następnie palcami mój policzek pocałował mnie, nie zważając na nauczycieli, na dzwonek na lekcję, na nic.
|
|
 |
Jakbyś miała wyjebane, to byś nie mówiła że masz wyjebane, bo byś miała na to wyjebane.
|
|
 |
- Nie patrz tak na mnie.!
- Nie lubisz mojego spojrzenia.?
- Właśnie chodzi o to, że ja je uwielbiam.!
|
|
 |
|
A teraz mała wstań, głowa do góry i nie waż się pokazać nikomu że coś rozpierdala Cię od środka ...
|
|
|
|