|
tasiaaa_xd.moblo.pl
razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy
|
|
|
razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas , świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak , zawsze trzymaliście się w grupie . - zatańczymy ? - uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki . - proszę .. no . - nie , nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski . - odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę . - ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź , proszę . - pozostawałam nieugięta . - słuchaj , kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić . - zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek , gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec
|
|
|
' Gdzie podziały się te czasy , kiedy wracaliśmy do domu z spodniami zielonymi od trawy , poobijanymi nogami i wymówką ,że byliśmy dłużej , bo inni też byli . Te czasy poszły się jebać
|
|
|
Jedni mówią:"Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki." Inni,że: "Stara miłość nie rdzewieję." A Ja mówię po prostu: "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." ;)
|
|
|
ta niepewność, kiedy masz pół godziny na wyszykowanie się i zajętą łazienkę. ;p
|
|
|
- mamo, zjadłabym frytki.
- to sobie zrób.
- o popatrz jakoś dziwnie mi się odechciało. ;d
|
|
|
a zawsze gdy może ciut za bardzo wyluzuję, ludzie pytają mnie się czy coś brałam .♥
|
|
|
jeśli prawdą jest, że śmiech to zdrowie , to dzięki moim znajomym będę żyła wiecznie .!♥
|
|
|
technicznie żyjemy w epoce atomowej, uczuciowo ciągle w epoce kamiennej.
|
|
|
On zaczyna się śmiać i mówi : - prima aprilis. no więc Ona napluła na Niego i mówi : - śmigus dyngus. to On zgasił Jej papierosa na czole i mówi : - popielec. to Ona chwyciła Go za gardło i mówi : - zaduszki. ;d
|
|
|
Optymistką skarbie, to ja byłam wtedy kiedy mama powiedziała że kupi mi lalke, a ja jej wierzyłam. / tasiaaa_xd
|
|
|
witam wszystkich moblowiczów ;dd jestem tu nowa ;d mam nadzieję ze będą wam się podobać moje wpisy ;*
|
|
|
|