“ To ją przytula, gdy jest źle, to ona nosi jego bluzę w chłodne dni, to jej ciało go podnieca, to jej imię jest jego ulubionym, to o niej myśli kładąc się spać, to z jej twarzą przed oczami budzi się rano, to jej zapach wdycha tak intensywnie, to jej mówi o swoich zmartwieniach, to ją pociesza w ciężkich chwilach, to z nią dzieli się swoimi sukcesami, to jej dłoń trzyma z całych sił, to za nią tęskni najbardziej, to ją całuję, to ją broni przed złem, to jej nie pozwala być smutną, to jej uśmiech uwielbia, to jej oddechu słucha gdy śpi, to ona znaczy dla niego tak wiele, to ona potrafi go rozśmieszyć, to o nią się martwi, to o niej myśli słuchając piosenek o miłości, to dla niej budzi się każdego dnia, to dla niej chce być lepszy, to jej oczy są dla niego najpiękniejsze, to ją kocha z całego serca. Ją, nie Ciebie. ”
|