|
tacociekocha.moblo.pl
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak niebieskich oczu ale może pomoże za
|
|
|
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak niebieskich oczu, ale może pomoże zapomnieć.
|
|
|
-Co robisz?
-Rysuje.
-Co rysujesz?
-Serce.
-Dlaczego ma tyle dziur?
-Bo to jest moje serce, zranione serce...
|
|
|
-To nie jest chłopak dlaCiebie!
- Powiedz to mojemu sercu, tylko wiesz jest jeden problem.
- Jaki?
- Ono nikogo nie słucha.
|
|
|
- odnalazłam w Tobie własną definicję szcześcia.
|
|
|
-Ja już nie chce kochać.!
-Dlaczego?
-Chce..
-Zdecyduj się!
-Chce... ale nie potrafię .!! :(
|
|
|
-Spotkałam go dzisiaj.
-I co ci powiedział ?
-Że mnie nienawidzi, że go zraniłam i że chce zapomnieć...
-Powiedział coś jeszcze ?
-Tak... że mnie kocha..
|
|
|
-Co ci jest?
-Nic.
-Jak to nic...przecież widzę...
-Mi nic... to tylko moje serce tak cierpi
|
|
|
- Widzisz?
- Śnieg? Widzę.
- Teraz jest piękny i biały, prawda? A za kilka dni będzie brudy. Aż w końcu całkiem stopnieje.
- Taka już kolej rzeczy.
- Właśnie. Dlatego nie chcę się zakochać.
|
|
|
- Tęsknię..
- Ja też.
- A nie możemy do siebie wrócić?
- W żadnym wypadku.
|
|
|
- Za długo uciekałem przed tobą.
- Jak długo?
- O kilka miliardów uderzeń serca za dużo.
|
|
|
- Co robisz zawsze wtedy, gdy nie możesz zasnąć?
- Liczę owieczki, a ty?
- A ja minuty, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania.
|
|
|
-Dlaczego płaczesz?
-Zgubiłam instrukcję.
-Do czego?
-Do życia..
|
|
|
|