Gratuluję. Czego? Nie odzywałam się do Ciebie prawie trzy dni żeby sprawdzić czy pamiętasz o mnie ciągle czy tylko jeśli Ci o sobie przypomne. I? Oblałeś.
-Gratuluję. -Czego? -Nie odzywałam się do Ciebie prawie trzy dni, żeby sprawdzić, czy pamiętasz o mnie ciągle, czy tylko jeśli Ci o sobie przypomne. -I? -Oblałeś.
może to dziwne, ale czułam się tak jakbyśmy zerwali, mimo, że nie byliśmy razem. tyle czułych słów, tyle słodkich tekstów, tyle zazdrości w moich oczach i złości gdy robiłeś coś nieodpowiedzialnego... Tego już nie ma. :).