|
Mogłaby przestać krzyczeć , mówić co robię źle. Chcę kiedyś powiedzieć że te lata były ukojeniem . Dziś mam raczej trochę inne zdanie na ten temat , mam ochotę się pozbyć siebie przecież i tak wszystko robię źle , twój krzyk jest już dla mnie
niczym , pamiętaj tylko że ja zawodzę czasem .
|
|
|
Wiesz dlaczego nie chce Cie znać ?
Chcesz wiedzieć dlaczego jesteś zerem ?
Może dlatego ze potraktowałeś mnie jak każdą ,
a ja traktowałam Cie jak tego jedynego . !
|
|
|
Chciała być JEDYNA,
lecz nie wiedziała,
że on tak szybko pocieszy się DRUGĄ....
|
|
|
- Łatwo tak?
- Łatwo? ale jak?!
- Pytam czy Ci łatwo żyć po każdym spotkaniu, po tylu pocałunkach, po każdym spojrzeniu sobie w oczy, po latach ukrywania się. Dałam Ci wszystko co miałam, a Ty brałeś garściami. Więc pytam czy łatwo po tym wszystkim się żyje? - chciała tylko usłyszeć: Nie, jest ciężko. Codziennie pytam siebie po co mi to wszystko było. Tęsknię za Tobą, za nami. Tęsknię za każdą razem spędzoną chwilą. Za każdym pocałunkiem i spojrzeniem sobie w oczy - ze łzami w oczach usłyszała.
- Mówiłem Ci że masz nie robić sobie nadziei. Przelotna znajomość, nic więcej. Dzięki fajnie było.
|
|
|
Wiesz kiedy uświadomiłam sobie ile dla mnie znaczysz ?
W ten dzień gdy się tak długo nie odzywałeś , wariowałam . Przez głowe przechodziły najgorsze myśli i że tyle jeszcze razem mieliśmy przeżyć. Tak strasznie się martwiłam , a z każdą łzą uświadamiałam sobie ze to co do ciebie czuje to coś prawdziwego , coś czego nie czułam do żadnego chłopaka wcześniej . Uświadomiłam sobie że Cie tak bardzo kocham , a wtedy napisałeś, że jest wszytsko okej .
|
|
|
|