Podobno nic nie dzieje się przypadkiem. Podobno Bóg stawiając na naszej drodze życia jakąś osobę ma w tym konkretny i określony cel. Zastanawiam się dlaczego zderzył nasze dwa światy... I nie znajduję wytłumaczenia. Chciał żebym nikomu już nigdy nie zaufała? / prostoo.x33
Jadę do babci :D .. Do domku wrócę w sobotę..:D Ale moblo odwiedzę chyba dopiero w niedziele .. :D Bo w sobotę na imprezkę i nockę w namiotach nad jeziorkiem :D Będę Tęsknic ;D ;*