 |
sztefiii.moblo.pl
Siedziała na drewnianej ławce na dworcu. Duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze. Ze zdenerwowania obgryzała paznokcie rozglądając się na boki. Co chwila
|
|
 |
Siedziała na drewnianej ławce na dworcu. Duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze. Ze zdenerwowania obgryzała paznokcie, rozglądając się na boki. Co chwila spoglądała na telefon by zobaczyć, która godzina. Serce waliło jej niczym big ben o północy w Londynie. Przecież między nimi była tylko przyjaźń. Dlaczego tak się bała tego spotkania? Bo było pierwsze? Nie.. Bo wiedziała, że jeśli Go zobaczy, nigdy już się nie odkocha..
|
|
 |
Gdy nad odpowiedzią na pytanie : ' kochasz ? ' zastanawiasz się dłużej niż trzy sekundy,
To uczucie nie jest do końca prawdziwe.
Bo gdy kochasz tak szczerze, mówisz to od razu, bez zastanowienia.
|
|
 |
-Zmieniłaś się. Jesteś taka inna, przygaszona.
Jakbyś się wypaliła, jakby uszło z Ciebie życie. No i oczy masz takie strasznie smutne.
Zaraz.. Ty płaczesz?!
-Coś Ty. Tylko mi się oczy spociły...
|
|
 |
Nie wiem, może dorosłam,
Albo zmądrzałam,
Ale nie garnę się do tego,
Żeby z Ciebie i mnie zrobić Nas.
|
|
 |
Wybacz, że nie potrafię mówić o uczuciach, że nie potrafię się otworzyć .
Ale boję się, że znów ktoś mnie zrani .
|
|
 |
Łzy, których nie umiem powstrzymać, ogromne i ciężkie.
Jakby ostre kryształki spływały z moich powiek.
Wspomnienia o Tobie mnie powoli wykańczają.
|
|
 |
Życie nas bardzo zaskakuje, gdy otwiera przed nami przyszłość..
Czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego, że coś się właśnie zaczyna..
|
|
 |
Wiesz co , zemsta jest słodka .
Po tym wszystkim co mi zrobiłeś pokażę Ci na ile mnie stać i do jakiego stanu mogę Cię doprowadzić, zniszczę Cię i potraktuję jak śmiecia.
Może wtedy docenisz czym jest życie i czym są uczucia .
Ty ich nie masz i bawisz się uczuciami innych , bo na nic więcej Cię nie stać.
Mogę założyć się o to że zmienisz się kiedy ktoś w końcu się Tobą zabawi .
|
|
 |
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. wyliczyć,
Ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć.
Udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie..
I spojrzenie też takie mam..
|
|
 |
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj
|
|
 |
Nadchodzi dzień, kiedy robisz makijaż tylko dlatego, że jest on zdecydowanie najmocniejszym argumentem na to, aby powstrzymać się przed płaczem.
|
|
 |
Zawsze wstawałam prędzej od niego . Po spędzeniu kilku minut w łazience pędziłam do kuchni , żeby przygotować śniadanie dla nas obojga .
W niesfornie upiętych wysoko włosach , starej , przydługawej podkoszulce i krótkich bokserkach stałam nad kuchenką starając się zrobić najlepsze naleśniki jakie potrafię .
Często zakradał się po cichu za mną i mocno obejmował zaciskając swoje dłonie na moim brzuchu .
Wyprowadzał mnie z równowagi zwykłym muskaniem mojej szyi swoimi wargami .
Nigdy nie mogłam dokończyć smażenia , bo odwracał mnie szybkim ruchem do siebie , przez moment patrzył mi w oczy i dawał buziaka na dzień dobry .
Czując go przy sobie nie liczyło się dla mnie nic więcej .
Nie zwracałam uwagi na naleśnika na patelce , na psa jęczącego i proszącego o poranny spacer .
Potrafiłam stać na palcach przy nim , obejmować go za szyję w dłoni z metalową łopatką i całować się do momentu , w którym cała kuchnia nie napełniła się dymem unoszącego się z nad palącej patelki .
|
|
|
|