|
szeelkaa.moblo.pl
Mówił że nie ma po co żyć. Tłumaczył się że nie ma nic bo stracił dom i młodzieńcze sny. Nie miał siły by opanować łzy.
|
|
|
Mówił, że nie ma po co żyć.
Tłumaczył się, że nie ma nic,
bo stracił dom i młodzieńcze sny.
Nie miał siły by opanować łzy.
|
|
|
Liczę dni, noce, sny
tatuaże w moim sercu
zawroty chwil i nasze łzy
gdy nie patrzył nikt
Niedopowiedziane i urwane w pół
słowa naszych pocałunków –
to wszystko, co mamy dziś.
Niewiele, prawie nic.
|
|
|
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz,
usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać,
Czegokolwiek nie nie dotkniesz, to jakbyś mnie poczuła,
to nie jest takie proste zapominać o ludziach.
|
|
|
Pamięć to nie spam.
Będę w niej i w Twoich snach, wtedy gdy będziesz spać, spotkasz się z koleżanką, pójdziesz wieczorem chlać albo gdy wyjdziesz na miasto,
na ulicy, w autobusie. Wyrzuć ramkę z fotografią
ja i tak po Ciebie wrócę, przyjdę i przypomnę Ci,
że to nie było tak dawno w sumie..
|
|
|
Zanim umrę kurwa mac nie chce nic od tego świata,
który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada.
|
|
|
i znów
na pełnej kurwie myląc dzień wczorajszy z jutrem
|
|
|
Są zmęczeni, zagubieni, nieprzytomni
W miłości, która teraz tak boli...
W jednym uczuciu podzielonym na dwie drogi
|
|
|
Zanim nastał dzień jeszcze kochali się oboje
Zanim nastał dzień jeszcze ufali sobie
Zanim nastał dzień myśleli o życiu we dwoje...
|
|
|
Ona sama w swoich czterech ścianach w ciszy głuchej
Myśląc o tym jak jej mówił, że ją kocha czule
Zasłonięte żaluzje ona okryta kołdrą białą
Czując zapach tam gdzie leżał w tą noc ostatnią
Jej kochany anioł który odszedł z marzeniami
Skarb jedyny jak cudowny sen urwany rano...
|
|
|
Kiedy odchodzi ten ktoś czujesz że miłość zawodzi
A jednak robisz wszystko żeby być najdłużej przy nim
Odłożyć pożegnanie z nadzieją, że zostanie...
|
|
|
Kilometry głuchych słów między nami
|
|
|
|