|
szeelkaa.moblo.pl
postaraj sie odcedzic sens od glupoty odstaw telewizje sluchaj miedzy wierszami mysl samodzielnie zamiast powtarzac slogany
|
|
|
postaraj sie odcedzic sens od glupoty
odstaw telewizje sluchaj miedzy wierszami
mysl samodzielnie zamiast powtarzac slogany
|
|
|
Wartosci wypisane w sercu miej, nie na koszulkach
madrosc z duszy czerp nie tylko z podwórka
|
|
|
...zyjemy tak nienaturalnie dzisiaj wszyscy...
|
|
|
Najpierw odstaw Red Bulla, którego pijesz z rana
papierosa, po którego siegasz tez nie zapalaj
Odpusc kawe, alkohol, nie skrecaj jointów,
wszystko jest dla ludzi ale zacznij od poczatku
wez gleboki, oddech wypij wyciskany sok
wylacz playstacje, opusc betonowy blok
zyjemy tak nienaturalnie dzisiaj wszyscy
spróbuj calkiem oczyscic swoje zmysly
stan na ziemi nie w air maxach ale boso
w dzien na trawie, a nie w zadymionym klubie noca
po co? bo nie masz punktu odniesienia!
czeka ziemia, nie materialne pragnienia
czas tak mocno w nas sie zakorzenia
zdejmij zegarek znajdz rytm zrozumienia
wyrzuc szum, opusc tlum , punkt widzenia sie zmienia
jak analizujesz sens swego istnienia.
|
|
|
Zostaw ten swiat sztuczny tak
że trawa jest zielona tylko w grach
wróc do poczatku, zamiast betonu
poczuj budzacy Cie wiatr.
|
|
|
Staind - Outside piekne ;(
|
|
|
A jednak coś się stało, dwie dusze, jedno ciało
Nie wierzyłem że może skończyć się tak źle wspólny spacer po niebie
Bo nic już nie zostało, przepraszać to za mało
Tak potraktowane serce nie pokocha nigdy więcej
|
|
|
Odkąd nie ma nas
Ziemia nadal się obraca
Słońce znika i powraca
Nie stanął w miejscu czas
Odkąd nie ma nas
Myślą, słowem, choćby gestem
Chciałem zmienić się lecz jestem ten sam
Jakby nigdy nic serce nie przestało bić
|
|
|
A mój Bóg w dłoniach ma błyskawice,
miotając gromy, odbiera życie,
ten mój Bóg sam się we mnie zatraca,
bo gdy mnie widzi oczy odwraca.
|
|
|
Miłość i nienawiść kiepski romans,
Kto mógł tak rzeczywistość zdeformować?
Życie krótkie, smutne marzeniami żyjesz,
Obietnicami lepszego jutra niejednego spijesz.
|
|
|
Burzę te ścianę którą ty ustawiasz,
Dźwigam na plecach ciężki życia bagaż.
|
|
|
Zapamiętajcie kto wróg a kto przyjaciel.
Jebane życie nie uznaje litości,
Tutaj się liczą tylko znajomości.
Rzucone kości nie ma już odwrotu,
Ciężko się wylizać z ulicznych kłopotów.
Wiele upadków i wiele wzlotów,
Czasami miłość zadaje ci ranę.
To wszystko dzieciak w sercu zapisane.
|
|
|
|