 |
szeejk.moblo.pl
nie kocham Go . to dlaczego wracając ze szkoły idziesz tą dłuższą drogą ? tą którą zazwyczaj wraca On ? yezoo
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
- nie kocham Go . - to dlaczego wracając ze szkoły , idziesz tą dłuższą drogą ? tą, którą zazwyczaj wraca On ? / yezoo
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
wkurwiaj mnie bardziej a matka Cię nie pozna.
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
Kiedy Ty chcesz tego jednego, nagle wszyscy inni chcą Ciebie.
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
siedziała w ostatniej ławce i płakała. nikt nie zwracał na nią uwagi. bo po co ? przecież codziennie jej coś było. miała swój dziwny świat, z którego nie chciała zrezygnować. wiecznie ją coś bolało, ciągle jej było słabo i co lekcje wylewała łzy na szkolną ławkę. wszyscy się z tym oswoili i uważali za codzienność. potrafili w jej stronę rzucić tylko obraźliwe słowa lub wyśmiać ją prosto w twarz. a ja? a ja w głębi duszy wiedziałam co czuje. owszem, często, a w zasadzie codziennie, to wszystko było udawane, ale dzisiaj nie. dzisiaj zdała sobie sprawę, że straciła przyjaciółkę. doskonale wiedziałam co czuła i jak ten ból zżerał ją od środka. nie potrafiłam ją wyśmiać, nie w takiej sytuacji. w końcu jakiś czas temu przeżywałam dokładnie to samo. / mojekuurwazycie
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
2) "jak jest?" -pytasz. nic nie mówię. Jest źle, nie umiem się pozbierać. każdej nocy płaczę cicho w poduszkę, nie mogąc uwierzyć jak to się mogło stać. na dźwięk sms'a łudzę się, że to może Ty. i tylko tak codziennie umieram na nowo. z tęsknoty, z przywiązania i z miłości do Ciebie. zamiast tego mówię "dobrze - i wskazuję głową na butelkę na stole - zostało coś tam jeszcze?". Nigdy tyle nie piłam, ale w tym momencie nie ma to znaczenia. pochylasz się, sprawdzasz. coś jest. sięgasz po dwa kieliszki, strącając przy tym paczkę chipsów. nalewasz "od serca" i podajesz. mimo tego, że ręka drży mi jak cholera nie wylałam ani kropli. czekam, aż sam weźmiesz swój kieliszek. podnosisz go do góry, tak jakbyś chciał wznieść toast. delikatnie unoszę swój. milczysz, po czym mówisz słowa, które tak strasznie bolą " za wszystkie chwile spędzone razem skarbie"
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
1) kolejne ognisko na zakończenie wakacji. kiełbaska pali się w ogniu, puste butelki walają się pod nogami, ktoś się obściskuje za drzewem. siedzę na ławkach obok przyjaciółki, a moja ciężka głowa opiera się o jej ramię. parę metrów dalej siedzisz Ty. śmiejesz się, wypijasz zawartość kieliszka i znów wdajesz się w rozmowę z naszymi wspólnymi znajomymi. Lekko przymykam powieki. alkohol powoli przejmuje władzę nad rozumem. po kilku, może kilkunastu chwilach jest cicho. nikt nic nie mówi, nie śmieje sie. "ee, no to ja pójdę poszukać chłopaków" -dociera do mnie głos kumpeli, otwieram oczy. jesteśmy sami. ty, ja i niezręczna cisza.
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
podobno , gdy chłopak patrzy w oczy pewnej dziewczyny więcej niż 7 sekund , znaczy , że mu się podoba lub co gorsza jest w niej zakochany . ty wczoraj patrzyłeś w moje ponad 14 sekund , liczyłam .
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
ty śpij - ja będę patrzyła . ty się rano obudź - ja już nie będę żyła .
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
Jej też mówiłeś, że jesteś od Niej uzależniony? Źe jest cudowna i bardzo skromna? Pewnie tak. // dzekson
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
Można się kochać i pieprzyć. Można też pieprzyć, że się kocha.
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
-Kochanie, jubiler już był zamknięty. Kupiłem Ci jogurt.
|
|
 |
szeejk dodano: 16 września 2011 |
|
|
- robimy razem sylwestra? - no jasne , a kiedy? - no nie wiem.
|
|
|
|