|
szarakredkaxdd.moblo.pl
Wolę miłość bezpiecznie upchniętą między okładki książki niż tę nieodwzajemnioną i szalejącą w moim sercu.
|
|
|
Wolę miłość bezpiecznie upchniętą między okładki książki, niż tę nieodwzajemnioną i szalejącą w moim sercu.
|
|
|
Zastanawiam się, dlaczego ludzie, którzy kogoś stracili, w ogóle przejmują się żałobnymi ciuchami, kiedy sam smutek zapewnia tak widoczną dla wszystkich garderobę.
|
|
|
Przez wiele dni deszcz walił pięściami w dach domu - na dowód straszliwej pomyłki jaką popełnił Bóg. Każdego ranka po przebudzeniu słuchałam niezmordowanego łomotu, wyglądałam przez okno na szary świat i czułam ulgę, że chociaż słońce miało dość przyzwoitości żeby się odpieprzyć.
|
|
|
Zwykle szczerzy się jak dynia na Halloween, co absolutnie nie pasuje do smętnych min, które większość z nas próbuje wyćwiczyć do perfekcji.
|
|
|
Moje marzenia to dla innych kiepski żart Mówią wciąż o mnie pierdolnięty Jestem punkowcem mam swój zwariowany świat Który jest dla was niepojęty / Azotox-Punkowiec
|
|
|
Nie wiem jaką rolę wyznaczył mi w swoim świecie i czy tak wyznaczona przez niego rola jest na pewno zgodna z moimi oczekiwaniami.
|
|
|
I to nie jest tak, że on wychodzi ze swojego świata, żeby się ze mną spotkać - on za każdym razem tylko uchyla jego drzwi żeby na moment rzucić na mnie okiem.
|
|
|
Mój wygląd i nadgarstki to niekończące się wołanie o pomoc.
|
|
|
Morfinę, z której zdobywaniem zaczął mieć trudności, zastąpił wysokoprocentowym trunkiem, po czym przystąpił do realizacji swego życiowego celu, czyli powolnego przenoszenia się na tamten świat w możliwie najsympatyczniejszy sposób./Heroina
|
|
|
Miłość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi./ [?]
|
|
|
I dlatego zaczął pisać kolejny wiersz na kawałku papierowej torby. Zatytułował go Absolutnie Nic, bo o tym był ten wiersz. Sam sobie postawił piątkę i cięcie na każdym cholernym nadgarstku. Powiesił wiersz na drzwiach łazienki, bo tym razem nie miał szans dotrzeć do kuchennych drzwi./Charlie
|
|
|
Powinnam być zła, wściekła, że wydarto mi moje życie. Ale wewnątrz mnie jest tylko pustka, monotonne brzęczenie nicości.
|
|
|
|