|
szalonanarkomanka.moblo.pl
Piepszona optymistka szukająca własnego szczęscia...
|
|
|
Piepszona optymistka szukająca własnego szczęscia...
|
|
|
czas nie leczy ran. on tylko pozwala zapomnieć...
|
|
|
Kiedyś potrafiliśmy rozmawiać godzinami, pisać do samego rana, śmiać się i cieszyć ze wspólnie spędzonych chwil. Brakuje mi tego, cholernie brakuje mi twojego spojrzenia, uśmiechu i poczucia humoru. Czekam kiedy znów nazwiesz mnie twoją przyjaciółką , przyjdziesz i przytulisz jak dawniej ...
|
|
|
Siedziała na parapecie z kubkiem gorącej czekolady. Patrzyła na śnieżnobiały krajobraz. Na beztrosko bawiące się dzieci lepiące bałwana i rzucające się śnieżkami. Wspominała czasy kiedy była szczęśliwa, bez żadnych zmartwień. Niczym te dzieci bawiące się a podwórku. W przeciągu paru lat dorosła. Z czasem przestała cieszyć się ze spadających płatków śniegu i różnorodnych wzorów na szybie które namalował dziadek mróz. Zaczęła przeklinać, palić, pić... stała się niegrzeczna. A to wszystko przez jednego człowieka który swoim jednym spojrzeniem wywrócił jej świat do góry nogami...
|
|
|
weszła do autobusu, zapłaciła za bilet i wzięła resztę. powoli szła w stronę siedzeń myśląc o nim, kiedy to przerwały jej krzyki kierowcy : ' bilet, bilet ! ' wzięła od niego bilet, śmiejąc się przy tym. kierowca skomentował to: ' zakochana... ' . a więc powiedz mi, dlaczego obcy człowiek to zauważa, a ty dalej nic.
|
|
|
między nami jest chemia. - głównie kwas.
|
|
|
|