jak towar na ulicach nie jestem tu od wczoraj Nie liczę na oklaski i sfałszowane sto lat Przygotuj się na piekło i kibicuj mi bratku Ja zawsze trzymam kciuki za wsp
jak towar na ulicach nie jestem tu od wczoraj
Nie liczę na oklaski i sfałszowane sto lat
Przygotuj się na piekło i kibicuj mi bratku
Ja zawsze trzymam kciuki za wspólników z półświatku