|
sysiuulla.moblo.pl
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych którzy mają c
|
|
|
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi . spierdolić z tego świata . ziemia odsuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność...
|
|
|
z facetami jest jak z ciastkami. wiesz, że Ci szkodzą, ale i tak je jesz. bez opamiętania się nimi delektujesz, a później ponosisz konsekwencje. w przypadku mężczyzn - nieprzespane noce. w przypadku ciastek - dodatkowe centymetry w biodrach.
|
|
|
mówi mąż do żony: - Idź po piwo. - Ależ kochanie, może jakieś magiczne słowo? - Hokus pokus, czary mary, wypie...aj po browary! hahah;D
|
|
|
Idę korytarzem. przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w górę jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.
|
|
|
Idę sobie korytarzem, kiedy zatrzymuje mnie Twój kolega. ' Mam Ci dać jego nowy numer, bo znowu zgubił tele.' Spojrzałam się na niego, tłumiąc w sobie wszystkie uczucia. 'Nie obchodzi mnie to.' Rzuciłam i poszłam dalej. Po chwili ten mnie złapał i pociągnął w jakiś kąt. 'Jemu zależy na Tobie. Mieliśmy mówić mu, czy kogoś masz, ale jak utwierdziliśmy go w przekonaniu, że ze szkoły nie masz nikogo, to powiedział, że mam dać Tobie jego numer. Błagał mnie o to. Ja wiedziałem, jak postąpisz, bo widać było, że kochałaś Go bardzo mocno. Ale on nalegał.' Dziękowałam mu za to, że powiedział to w czasie przeszłym. 'Nie chcę jego numeru. Powiedz, że dałeś, ale od razu skasowałam czy coś. Nie chcę go, bo od razu napiszę, a tego nie chcę, rozumiesz?' Wypaliłam prosto z mostu. 'Ale jemu zależy. On Cię kocha.' Oparłam się o ścianę i zamknęłam oczy, przypominając sobie wszystkie wspomnienia. 'Ale ja już nie.' Odparłam i spojrzałam na niego. 'Numer powiedz, że dałeś.' Rzuciłam na pożegnanie.
|
|
|
Jestem w fazie prze-szczęśliwa, nie przeszkadzać!
|
|
|
Kościół niszczy wiarę,
Media niszczą informacje,
Politycy niszczą wolność,
Szkoły niszczą widzę,
Sądy niszczą sprawiedliwość,
Lekarze niszczą zdrowie.
|
|
|
Wytykani palcami jako ci niebezpieczni.
Potomkowie wilków karmieni mlekiem wiedźmy
Jesteśmy gotowi nadszedł czas
Nie czcze diabła skurwysynu, to on czci nas
|
|
|
Zajęta? Wolna? a co ja kur*a toaleta jestem ! ?
|
|
|
jaka jest różnica między prawdziwym przyjacielem, a kimś kto Go udaje ? gdy ten drugi spyta ' co jest ? ' , a Ty mimo iż wszystko się wali z uśmiechem na twarzy zapewniać Go będziesz , że wszystko ok - uwierzy. prawdziwy przyjaciel spojrzy na Ciebie jak na głupka i powie ' jasne, to mów co jest'. rozumiesz ? nie jest przyjacielem ten, kto zapyta jak u Ciebie, lecz ten kto potrafi po Twoim spojrzeniu rozpoznać czy aby napewno wszystko dobrze.
|
|
|
Jak każdy z nas mam los we własnych rękach, Co by się nie działo dzieciaku weź nie pękaj.
|
|
|
|