|
sylwia84.moblo.pl
Nie rezygnuj z tego którego kochasz dla tego który Ci się podoba. Bo ten który Ci się podoba odejdzie dla tej którą kocha...
|
|
|
Nie rezygnuj z tego, którego kochasz, dla tego, który Ci się podoba. Bo ten, który Ci się podoba, odejdzie dla tej, którą kocha...
|
|
|
Myślisz, że sobie radzisz i nagle ktoś napierdala Ci przeszłością po plecach...
|
|
|
Motylki w brzuchu mi zdechły...
|
|
|
Dwie najtrudniejsze rzeczy w życiu- Odejść gdy naprawdę chcesz zostać i zmusić do zostania osobę, która naprawdę chce odejść...
|
|
|
Jeśli chcesz komuś pomóc sięgnąć gwiazd to nie przychylaj mu nieba tylko dodaj skrzydeł ♥
|
|
|
Czy zawsze trzeba odchodzić?
- Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami... - Paulo Coelho
|
|
|
- dlaczego go kochasz? przecież on ma dużo wad.. ' - Tak, ale czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza?
|
|
|
` Mówi się że jak się kocha , to odległośc nie ma znaczenia . Może i tak . Ale zawsze znajdzie się taka do której będzie miał bliżej. ; **
|
|
|
Jeżeli to prawda co mówią, to jesteś moim szczęściem.
A co mówią?
Mówią, że szczęście to ktoś, dzięki komu wiesz, że żyjesz.
A ja dzięki tobie żyję. Ty mi pomogłeś narodzić się ponownie.
Teraz znowu umiem kochać i marzyć. Dziękuję.
|
|
|
Mówisz, że mieszkamy od siebie zbyt daleko. Według Ciebie odległość zabija miłość. Gdybyś prawdziwie kochał, kochałbyś mnie nawet gdybym była na końcu świata. Czyż nie ?
|
|
|
- Mamusiu...?
- Tak, Skarbie?
- Co to takiego jest Miłość?
- Wiesz Córeczko, to takie wielkie szczęście.
- Jak wielkie Mamo?
- Tak wielkie jak przy znalezieniu czterolistnej koniczynki, której mozolnie szukaliśmy całe życie. Jednak niektórzy zrywają koniczynę, tym samym zabijając ją. Suszą i wklejają do albumu wspomnień. Tak nie wolno. Aby Miłość nie umarła trzeba o nią dbać, pozwolić Jej oddychać.
- Mamusiu czy ty w takim razie ususzyłaś Tatusia?
Kobieta stanęła ,,jak wryta" nie mogąc wydusić z siebie ani jednego słowa... Kamiennym wzrokiem patrzyła na dziecko, z Jej oczu popłynął wodospad łez.
|
|
|
I nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten ktoś, do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.
|
|
|
|