|
swinkahalinka.moblo.pl
idziesz? nie. a dlaczego? bo on tam będzie. i co ? i nie chcę go widzieć. wiesz przecież że mnie zranił. a ja nadal go kocham. to pokaż mu że cię nie zniszczy
|
|
|
-idziesz? -nie. -a dlaczego? -bo on tam będzie. -i co ? -i nie chcę go widzieć. wiesz przecież, że mnie zranił. a ja nadal go kocham. -to pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz ? -... poczekaj, wezmę błyszczyk.
|
|
|
lubiłam wbiegać na lekcje po dzwonku. czułam na sobie przeszywające spojrzenia. mówiłam do nauczyciela zadyszanym głosem 'dzień dobry'. a Ty tylko się uśmiechałeś i mówiłeś dosłyszalnie dla wszystkich 'chodź tu, najpiękniejsza'.
|
|
|
Został mi tylko rozmazany tusz i drżące ręce, z których wypada świat.
|
|
|
gdy cierpiałam, wysłuchał . gdy płakałam, otarł łzy . gdy zostałam, poczekał . gdy podziękowałam, zapytał 'za co?'
|
|
|
A Ty głaszcz mój policzek i patrz w oczy, które należą tylko do Ciebie
|
|
|
"KONIEC. już więcej się nie odezwę, nie napiszę, nie zadzwonię". Ile razy to mówiłaś?
|
|
|
Zadziwiające jak szybko problemy uczą się pływać, później nurkować i chodzić po dnie kieliszka wcale nie znikając, zadziwiające jak szybko kończą się papierosy, a najbardziej zadziwiające jest to, że zniknąłeś równie szybko jak się pojawiłeś.
|
|
|
jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, którą kiedykolwiek przytuliłeś, bo przez jeden moment miała w ramionach cały mój świat .
|
|
|
powrót do domu . w glowie pytanie 'co sie jeszcze kurwa wydarzy? . brakuje jeszcze tylko spadającego fortepianu, który kurwa mnie przygniecie 'przypadkiem'. no ja pierdolę .
|
|
|
Jest Ci źle? nie powiem ''Hej, uśmiechnij się, daj spokój, nie płacz''- Płacz ile chcesz. Tylko pomyśl czy warto.
|
|
|
Najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i kurwa nie mój.
|
|
|
chciałam tylko powiedzieć, że mam cię serdecznie dość. rzygać mi się chce od tej waszej "miłości". kiedyś będziesz żałował, a ja będę szczęśliwa z innym chłopakiem. wtedy ja powiem ci "nara" .
|
|
|
|