|
swinkahalinka.moblo.pl
Jesteś moją lampką przy łóżku moją malinową herbatą ołówkiem w piórniku pierścionkiem na ręce porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.
|
|
|
Jesteś moją lampką przy łóżku , moją malinową herbatą ,
ołówkiem w piórniku , pierścionkiem na ręce , porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.
|
|
|
Puchatku , mogę być Twoim miodkieem ?
- niee ...
- dlaczeego ?
- bo miód jeem , a Cieebiee niee chcę stracić .
|
|
|
Teraz nie wystarczy , że chcesz. Nie obchodzi mnie już czy kochasz czy nie więc zabierz swoją zakłamaną dupe i spierdalaj stąd w podskokach .
|
|
|
Rozstali się, powiedział, że to nie ma sensu, mają inne towarzystwo i tak dalej... Była zima, a ona musiała mu udowodnić, że mogą przez to przebrnąć. Pół szkoły wieczorem zbierało się na skwerze w okolicach centrum... Był wieczór. Ona tam była, on też. Zawsze kazał jej ubierać się ciepło, nosić czapkę i szalik. Dbał o nią jak nikt inny. Tego wieczoru specjalnie rozpięła kurtkę i rozwiązała szalik, beztrosko rozmawiając ze znajomymi. Widząc że na nią nie patrzy wciągnęła się w rozmowę zapominając o mrozie. Po chwili poczuła, jak ktoś łapie ją za ramię, odwróciła się. To był on. Zasunął jej kurtkę i poprawił szalik. Złapał ją za podbródek i powiedział z troską: "Nie pamiętasz, co Ci tyle razy powtarzałem, Łobuzie?". Znowu szczęśliwa, znowu poczuła jego słodkie usta, nie czuła mrozu, była bezpieczna.
|
|
|
w sumie miałam się uczyć, ale w 2012 jest koniec świata, więc pierdole.
|
|
|
czasami musisz być daleko od ludzi których kochasz .
ale to nie oznacza że kochasz ich mniej .
czasami to sprawia ze kochasz ich nawet bardziej
|
|
|
Szary wieczór, bez opcji na miłość (która nie istnieje) - tak najlepiej.
|
|
|
najbardziej nienawidzę w Tobie tego, że tak cholernie mnie do Ciebie ciągnie.
|
|
|
nie jestem gwiazdą hollywood, ani playboya nie jestem gwiazdą polarną, nie spadam z nieba i nie spełniam życzeń, nie krążę wokół Ciebie jak ciało niebieskie, jestem niezależna - mów mi słońce.
|
|
|
W końcu odważył się powierzyć mi swoje najskrytsze myśli, obawy, smutki i lęki, tej nocy gdy wyrzucił z siebie wszytko, pokazał mi jak połamane jest jego serce, pamiętam jak składaliśmy je kawałek po kawałku, gdy zegar wybijał północ.
|
|
|
I stali tak, patrząc sobie w twarze, a deszcz padał i padał, spływał im zimnymi kroplami po policzkach i czołach, kapał z nosów i podbródków, drżał na rzęsach...
|
|
|
Myślisz, że przejdziesz Sobie koło mnie niby mnie nie zauważając i nagle wszystkie moje myśli obrócą się wokoło Ciebie ? Tak myślisz ?! No to masz rację .
|
|
|
|